Szef sprzedaży w TUI Deutschland Michael Knapp przedstawił nowy system prowizyjny na rok obrotowy 2018/2019, informuje portal Travel Talk. Wynika z niego, że touroperator podniósł o 50 tysięcy euro progi obrotowe, które uprawniają agentów do zakwalifikowania się do poszczególnych stopni prowizyjnych.
Touroperator zwiększył też wielkość obrotu dla marek TUI, jak 1-2-Fly, Airtours, Gebeco, Dr. Tigges i Go Xplore, dzięki któremu biura mogły otrzymać bonus. Dotychczas, żeby otrzymać to dodatkowe wynagrodzenie, wystarczyło sprzedać o 3 procent lub o 30 tysięcy euro więcej wobec roku poprzedniego. Od października tego roku będzie to już minimum 5 procent, ewentualnie 50 tysięcy euro.
Zdaniem Knappa osiągnięcie progów prowizyjnych nie powinno stanowić problemu, ponieważ TUI wprowadza do oferty nowe produkty. Przede ma na myśli dodatkowy statek wycieczkowy. Co prawda do floty wejdzie on dopiero w 2019 roku, ale już teraz agenci mogą sprzedawać rejsy, które będą się na nim odbywać.
Firma poszerza produkt także o kolejne 20 hoteli własnych, zamierza też prowadzić intensywne działania reklamowe, które przyciągną klientów do agentów.
Obrót można także zwiększyć, zachęcając klientów do rezerwowania samochodów i kamperów. Kto zwiększy ich sprzedaż o 10 procent wobec roku poprzedniego (musi to być co najmniej 5 tysięcy euro), ten za każde dodatkowe euro obrotu dostanie 10 procent. Maksymalna kwota tego dodatkowego wynagrodzenia to 2,5 tysiąca euro.