Grupa TUI podsumowała trzeci kwartał roku obrotowego, który trwa od 1 października 2017 do 30 września 2018 roku. Obroty koncernu wzrosły o 6,3 procent, do 11,83 miliarda euro, a zysk operacyjny (EBITA) zwiększył się do 65 milionów euro (+57,7 miliona euro). Prezes Fritz Joussen przewiduje, że na koniec roku ten wskaźnik będzie wyższy o 10 procent wobec okresu rozliczeniowego 2016/2017.
W trzecim kwartale obrót zwiększył się o 5 procent, do 5 miliardów euro, zysk operacyjny liczony na podstawie stałych kursów walut z wyłączeniem efektu świąt wielkanocnych wyniósł 227 milionów euro i był o 2,4 procent większy rok do roku. Po uwzględnieniu fluktuacji walut i Wielkanocy jest to 193,4 miliona euro (mniej o 12,7 procent).
W segmencie hoteli własnych zysk operacyjny wyniósł 86 milionów euro (rok temu było to 77,7 miliona euro). Średnia cena za łóżko to 59 euro, czyli tak samo jak przed rokiem, a średnie obłożenie to 80 procent wobec 75 procent rok wcześniej.
W wypadku rejsów wycieczkowych EBITA wyniosła 90,9 miliona euro (wzrost o 35,5 procent), średnia cena za dzień dla TUI Cruises to 200 euro (183 euro przed rokiem), dla Marella Cruises 138 funtów (przed rokiem 126 funtów), dla Hapag-Lloyd Cruises 571 euro (przed rokiem 562 euro). Przeciętne obłożenie dla wymienionych marek wyniosło odpowiednio 99, 100 i 76 procent.
Grupa zdołała też poprawić wynik w obsłudze turystów w wakacyjnych kierunkach. Chodzi o spółkę TUI Destination Experiences z siedzibą na Majorce. W trzecim kwartale liczba klientów wzrosła o 8 procent, a zysk operacyjny wzrósł o 14,2 procent,do 15,3 miliona euro.