Itaka: Kup u nas nocleg, transport dobierz sobie sam

Itaka wprowadziła oficjalnie nowy produkt – wypoczynek z dojazdem własnym.

Publikacja: 28.02.2020 15:33

Itaka: Kup u nas nocleg, transport dobierz sobie sam

Foto: Fot. Filip Frydrykiewicz

Uruchomienie przez Itakę na większą skalę tak zwanych wyjazdów z dojazdem własnym wiceprezes tego biura podróży Piotr Henicz zapowiadał już w listopadzie zeszłego roku. Jak wyjaśniał, touroperator zauważył, że rośnie grupa klientów zainteresowanych wykupieniem w Itace samych noclegów (lub noclegów z ubezpieczeniem). Tacy klienci sami sobie organizują podróż na miejsce. Jedni wsiadają w samochody, inni kupują bilety w tanich liniach lotniczych. Touroperatorowi było to na rękę, ponieważ dysponował większą liczbą miejsc w hotelach niż miał ich w samolotach. Henicz nie ukrywał też, że decyzję o powołaniu w Itace działu zajmującego się dojazdem własnym – na jego czele stanął Piotr Socha –  przyspieszyło ogłoszenie upadłości przez biuro Neckermann. Specjalizowało się ono bowiem w dostarczaniu tego produktu na polski rynek. Rocznie kupowało u niego takie oferty kilkadziesiąt tysięcy klientów.

CZYTAJ TEŻ: W Itace wystartowała sprzedaż sezonu zima 2020/2021

Dzisiaj Itaka ogłosiła, że wprowadza do sprzedaży hotele z dojazdem własnym. W systemach rezerwacyjnych dostępne są już w sumie 204 wybrane z oferty Itaki cztero- i pięciogwiazdkowe obiekty, położone w Hiszpanii kontynentalnej i na Wyspach Kanaryjskich, we Włoszech, Portugalii, Grecji i Bułgarii. Zarówno w znanych letnich kurortach nadmorskich, jak i w ośrodkach narciarskich. Chodzi generalnie o „miejsca łatwo dostępne samochodem, a także destynacje, do których latają low-costy”. Z czasem baza hoteli i kierunków ma być poszerzana. Pojawią się hotele specjalnie dobrane do tego segmentu oferty.

W pierwszym roku Itaka liczy na 10 tysięcy klientów zainteresowanych nową formą organizowania sobie z jej pomocą wakacji.

Nowy produkt można znaleźć na stronie internetowej Itaki w nowo dodanej zakładce „dojazd własny”. Rezerwować może bezpośrednio sam klient lub agent turystyczny w jego imieniu. Touroperator przewiduje „standardową” prowizję za tę czynność. A już w marcu, podczas ogólnych szkoleń będzie przybliżał nowy produkt swoim sprzedawcom.

Uruchomienie przez Itakę na większą skalę tak zwanych wyjazdów z dojazdem własnym wiceprezes tego biura podróży Piotr Henicz zapowiadał już w listopadzie zeszłego roku. Jak wyjaśniał, touroperator zauważył, że rośnie grupa klientów zainteresowanych wykupieniem w Itace samych noclegów (lub noclegów z ubezpieczeniem). Tacy klienci sami sobie organizują podróż na miejsce. Jedni wsiadają w samochody, inni kupują bilety w tanich liniach lotniczych. Touroperatorowi było to na rękę, ponieważ dysponował większą liczbą miejsc w hotelach niż miał ich w samolotach. Henicz nie ukrywał też, że decyzję o powołaniu w Itace działu zajmującego się dojazdem własnym – na jego czele stanął Piotr Socha –  przyspieszyło ogłoszenie upadłości przez biuro Neckermann. Specjalizowało się ono bowiem w dostarczaniu tego produktu na polski rynek. Rocznie kupowało u niego takie oferty kilkadziesiąt tysięcy klientów.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Stowarzyszenie Konferencje i Kongresy w Polsce ma nowy, dziewięcioosobowy zarząd
Biura Podróży
Rząd będzie deregulował turystykę. Zielone światło dla projektu biur podróży
Biura Podróży
Wycieczki zorganizowane? Młodzi turyści lubią je bardziej niż starsi. "Widzą więcej"
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biura Podróży
Ceny wakacji w Grecji, Turcji i Bułgarii wspięły się na nowe szczyty