W systemach rezerwacyjnych i na stronie internetowej biura podróży pojawiły się pierwsze oferty na lato 2021. Są już wśród nich wyjazdy do Tunezji (z Dżerbą), Egiptu i na Maltę, czyli krajów, w których Exim Tours czuje się silny. A także Cypr, Cypr Północny, Korfu, Chorwacja, Teneryfa, Fuerteventura, Costa Brava, Costa Blanca, Majorka, Portugalia, Bułgaria i Emiraty Arabskie.
– Wkrótce pojawi się też Turcja. Pracujemy bardzo intensywnie nad wprowadzeniem całej oferty. Każdego dnia dodajemy nowe kierunki i hotele – zapewnia dyrektor produktu Exim Tours Marcin Małysz. I dodaje, że program touroperatora na rok 2021, jeśli chodzi o wachlarz kierunków będzie odzwierciedleniem programu na rok 2020.
– Rozpoczynamy sprzedaż nowego sezonu tak wcześnie między innymi dlatego, że nasi klienci którzy nie mogą pojechać w tym roku na swoje wakacje w kwietniu, maju, a nawet w czerwcu z powodu epidemii, chcieliby przesunąć plany o cały rok – wyjaśnia Małysz. – To się sprawdza, bo wczoraj rozpoczęliśmy sprzedaż Lata 2021 i mamy już pierwsze rezerwacje. Na pewno w podjęciu decyzji pomaga też mała zaliczka – 99 złotych. Jeśli ktoś się będzie chciał wycofać do końca sierpnia tego roku, niewiele straci.
– Ceny przyszłorocznych wyjazdów z Eximem są na podobnym poziomie co tegoroczne. Trudno wyrokować, jakie będą za rok, ale na razie nie widzimy na horyzoncie ani czynników, które mogłyby spowodować jakieś szczególne podwyżki, ani takich, dzięki którym ceny by mogły spaść. Oczywiście, jeśli okaże się, że jakieś hotele czy kierunki będą tańsze, opuścimy ceny klientom, a tym, którzy wykupią gwarancję najniższej ceny, wyrównamy różnicę – dodaje Małysz.
CZYTAJ TEŻ: Exim Tours inspiruje do podróżowania