O tym że branża turystyczna zaczyna wracać do czasów sprzed pandemii, świadczyć może, że Booking.com wydał właśnie 1,2 miliarda dolarów na działającą w sektorze B2B na zasadzie hurtowni platformę sprzedaży miejsc hotelowych dla turystów podróżujących po Stanach Zjednoczonych Getaroom. Poprzednio jej właścicielem był Court Squere Capital Partners. Transakcja zostanie zakończona po uzyskaniu zgód antymonopolowych – wówczas Getaroom wejdzie pod markę Priceline, która należy do Booking Holdings.
Czytaj więcej
2022 rok będzie czasem nadrabiania straconych wakacji. Podróże mają działać terapeutycznie - poprawiać nastrój, być ucieczką od życia codziennego, ale także z domu, który w ostatnich kilkunastu miesiącach dla wielu osób stał się miejscem pracy.
Na przejęciu skorzystać mają zarówno partnerzy hotelowi, a to dzięki poprawie systemu dystrybucji na poziomie B2B, i klienci końcowi, którym udostępniona zostanie bardziej zaawansowana technologia rezerwacyjna.
- Wraz z odradzaniem się branży po pandemii, cały czas poszukujemy nowych możliwości, dzięki którym będziemy mogli jeszcze lepiej wspierać naszych partnerów i klientów – mówi prezes Priceline Brett Keller, cytowany w komunikacie. - Na przestrzeni minionych lat partnerstwa strategiczne odgrywały ważną rolę w dotarciu do szerszego grona klientów za pośrednictwem nowych kanałów dystrybucji.
Ten cel będzie można realizować dzięki połączeniu technologii i wiedzy Getaroomu i Priceline’u.