W 2027 roku od 75 do 80 procent pociągów dalekobieżnych powinno znów kursować punktualnie – taką obietnicę składa podróżnym Deutsche Bahn. To jedno z założeń programu restrukturyzacyjnego, który zarząd pod przewodnictwem prezesa Deutsche Bahn Richarda Lutza przedstawił radzie nadzorczej.
Przedsiębiorstwo chce wykorzystać koncepcję „S3”, aby w ciągu trzech lat przywrócić wydajność i „poprawić doświadczenie klientów poprzez większą punktualność, niezawodność i mniejszą liczbę zakłóceń”, pisze magazyn „Stern” w swoim elektronicznym wydaniu.
Z kolei Werner Gatzer, przewodniczący rady nadzorczej, wśród celów wymienia modernizację infrastruktury, poprawę jakości działalności operacyjnej oraz sytuacji finansowej spółki. Jednocześnie zapowiada, że rada oczekuje więcej konkretów na grudniowym posiedzeniu, chce też na bieżąco monitorować postępy.
Czytaj więcej
Podróżni w Niemczech mają się czym martwić: warta 45 mld euro modernizacja 40 linii kolejowych potrwa do 2030 r. i boleśnie uderzy w pasażerów, skazanych na opóźnienia pociągów i zastępczą komunikację autobusową.
Miarą sukcesu będą liczby. Jedna z nich to 20 procent – o tyle do 2027 roku ma zostać zmniejszona liczba opóźnień budowlanych, natomiast wynik operacyjny (EBIT) w sieci systemowej ma wzrosnąć do 2 miliardów euro. Władze postawiły też cel dotyczący poprawy punktualności.