Niemieckie władze zdecydowały - tani bilet na koleje zostaje, ale będzie droższy

Od przyszłego roku bilet miesięczny uprawniający do jazdy po Niemczech komunikacją miejską i regionalną zdrożeje z obecnych 49 euro do 58 euro – zdecydowali ministrowie transportu wszystkich landów.

Publikacja: 25.09.2024 06:55

Tani bilet miesięczny na komunikację miejską i regionalną ma zachęcić Niemców do korzystania z trans

Tani bilet miesięczny na komunikację miejską i regionalną ma zachęcić Niemców do korzystania z transportu zbiorowego

Foto: Deutche Bahn

Ministrowie transportu krajów związkowych ogłosili nowe stawki za bilety miesięczne uprawniające do korzystania z komunikacji miejskiej i regionalnej.

Temat był dość gorący w ostatnich miesiącach. O ile bowiem sama idea taniego biletu spotkała się z dobrym przyjęciem władz, o tyle kością niezgody były koszty tej operacji. Rząd centralny nie chciał dokładać do niej sumy, jaką postulowały landy. To skłoniło szefów resortów transportu do głosowania za podwyżką. I tak od pierwszego stycznia podróżni będą płacić za abonament zamiast dotychczasowych 49 euro, 58 euro - podaje gazeta „Frankfurter Allgemeine” w elektronicznym wydaniu.

Czytaj więcej

Kolej, jak linie lotnicze, ogranicza wielkość dozwolonego bagażu. Straszy mandatami

Zdrożeją też inne rodzaje biletów miesięcznych.

Podwyżki wynikają z rosnących kosztów pracy ludzi i energii. - Dzisiaj zrobiliśmy odważny krok naprzód, by utrzymać program na stałe – mówi minister transportu Nadrenii Północnej-Westfalii Oliver Krischer, cytowany przez gazetę. - Z pełną świadomością zdecydowaliśmy się na kwotę 58 euro, aby pokryć z przychodów koszty. To ani za dużo, ani za mało – dodaje.

Przed kilkoma dniami Bawaria domagała się, by za bilet użytkownicy płacili 65 euro.

Niemiecki bilet kolejowy droższy, ale i tak tani

Stowarzyszenia konsumenckie i społeczne skrytykowały podwyżkę, bo, jak twierdzą, może ona zniechęcić część osób do korzystania z transportu publicznego. Jednak minister transportu Kraju Saary Petra Berg podkreśla, że cena biletu pozostanie atrakcyjna.

Minister transportu Szlezwiku-Holsztynu Claus Ruhe Madsen przypomniał natomiast, że kwota 49 euro została zaprojektowana jako „cena wejścia na rynek”, którą można utrzymać jedynie dzięki wysokim dotacjom państwowym. Tymczasem rządy federalny i regionalne zgodziły się ograniczyć dotację do łącznej kwoty trzech miliardów euro rocznie.

Abonament miesięczny na niemiecką kolej czeka na rozwiązanie ustawowe

To jednak nadal nie rozwiązuje podstawowego problemu zapewnienia długoterminowego, odpowiedniego finansowania programu. Federalne Ministerstwo Transportu twierdzi, że proces legislacyjny dotyczący stałego finansowania biletu od 2026 roku rozpocznie się dopiero w przyszłym roku, a to wywołuje poczucie niepewności u niektórych ministrów.

Czytaj więcej

Najpopularniejsze trasy kolejowe w Polsce. Pomorze na czele rankingu

Związek Niemieckich Firm Transportowych wezwał rząd federalny do szybkiej zmiany tzw. ustawy o regionalizacji i trwałego zagwarantowania „jej współfinansowania w wysokości 1,5 miliarda euro rocznie”. Domaga się on również ustalenia nadwyżki puli dopłat, tak aby wszelkie pozostałe środki można było wykorzystać rok później. Tak było już na początku programu.

Stowarzyszenie uważa podwyżkę za niezbędną „z ekonomicznego punktu widzenia przedsiębiorstw transportowych, stowarzyszeń i gmin”, ale od dawna wzywa do wprowadzenia innego mechanizmu dostosowywania cen, opartego na obiektywnych kryteriach, takich jak inflacja, a nie na decyzjach politycznych.

Ministrowie transportu krajów związkowych ogłosili nowe stawki za bilety miesięczne uprawniające do korzystania z komunikacji miejskiej i regionalnej.

Temat był dość gorący w ostatnich miesiącach. O ile bowiem sama idea taniego biletu spotkała się z dobrym przyjęciem władz, o tyle kością niezgody były koszty tej operacji. Rząd centralny nie chciał dokładać do niej sumy, jaką postulowały landy. To skłoniło szefów resortów transportu do głosowania za podwyżką. I tak od pierwszego stycznia podróżni będą płacić za abonament zamiast dotychczasowych 49 euro, 58 euro - podaje gazeta „Frankfurter Allgemeine” w elektronicznym wydaniu.

Kolej
Kolej, jak linie lotnicze, ogranicza wielkość dozwolonego bagażu. Straszy mandatami
Kolej
Najpopularniejsze trasy kolejowe w Polsce. Pomorze na czele rankingu
Kolej
Na narty w Alpach nocnym pociągiem
Kolej
Bali - startuje budowa długo wyczekiwanego metra. „To będzie rewolucja w transporcie”
Kolej
To ostatnie miesiące biletu za 49 euro. Musi zdrożeć