W tym europejskim kraju będzie można jeździć pociągami przez miesiąc za 20 euro

Nowy miesięczny bilet na portugalskie koleje jest aż o połowę tańszy od poprzedniego, który obowiązywał w zeszłym roku i obejmował wszystkie pociągi regionalne.

Publikacja: 16.10.2024 07:00

W tym europejskim kraju będzie można jeździć pociągami przez miesiąc za 20 euro

Foto: Antonio Cotrim

Rząd Portugalii zatwierdził tak zwany Zielony Bilet Kolejowy w cenie 20 euro, ważny przez miesiąc, którego wprowadzenie zapowiedział w sierpniu premier Luís Montenegro - pisze portal uk.news.yahoo.com.

Czytaj więcej

Portugalia: Nie bądź turystą, bądź futurystą

Będzie można z nim podróżować niemal wszystkimi międzymiastowymi, regionalnymi i międzyregionalnymi pociągami obsługiwanymi przez państwową spółkę kolejową Comboios de Portugal (CP). Nie będzie on natomiast honorowany w szybkich pociągach klasy premium Alfa Pendular, w pociągach systemu kolei metropolitalnej Lizbony i Porto, kolei miejskiej i metrze.

Według doniesień portugalskiej agencji prasowej Lusa w wypadku przejazdów międzymiastowych konieczna będzie rezerwacja miejsca co najmniej 24 godziny przed podróżą. Pasażerowie będą mogli bezpłatnie zarezerwować dwa miejsca na dwa oddzielne przejazdy dziennie.

„Inwestycja w przyszłość”

W ubiegłym roku miesięczny karnet również obowiązywał, ale był niemal o połowę droższy i kosztował 49 euro. Tak dużą obniżkę jego ceny portugalski premier nazwał „inwestycją w ludzi, środowisko i przyszłość”. Inicjatywa ta ma być także, wedle jego słów, częścią „szerszego planu zielonej mobilności”, którego celem jest ułatwienie korzystania ze zrównoważonego transportu.

„Ci, którzy mieszkają w Bradze i chcą pojechać do Porto lub Aveiro, ci, którzy mieszkają w Aveiro i chcą pojechać do Leirii lub Lizbony, ci, którzy mieszkają w Leirii i chcą pojechać do Lizbony lub Faro, będą mieli możliwość, za 20 euro miesięcznie, podróżowania portugalską koleją. Dzięki temu będą mogli się przemieszczać, chroniąc środowisko” - powiedział Montenegro.

Pracownicy kolei krytykują zielony karnet

Nie wszyscy popierają pomysł taniego karnetu. Komisja pracownicza CP uważa, że jego wprowadzenie spowoduje katastrofę finansową państwowej spółki kolejowej. Zarzuca też rządowi brak „zdolności reagowania na wzrost popytu”.

„20 euro to mniej niż kosztuje bilet na pociąg Intercidades z Lizbony do Coimbry (21,3 euro w drugiej klasie, 26,8 euro w pierwszej klasie). To daje pojęcie o wpływie finansowym tego karnetu” - napisała komisja w oświadczeniu.

Czytaj więcej

Portugalia liczy na więcej turystów, a inwestorzy już stawiają nowe hotele

Rząd nie podał jeszcze wielu ważnych informacji na temat karnetu, na przykład kiedy dokładnie będzie on dostępny i kto będzie mógł go kupić. Być może zostanie on wprowadzony jeszcze przed końcem roku, po negocjacjach z CP.

Miesięczne bilety kolejowe wprowadziło kilka krajów europejskich, między innymi Niemcy (Deutschlandticket - 49 euro, od nowego roku 58 euro), Francja (Pass Rail – 49 euro), Austria (Klimaticket – 1095 euro), Węgry (karnet krajowy – 49 euro, karnet regionalny – 25 euro).

Rząd Portugalii zatwierdził tak zwany Zielony Bilet Kolejowy w cenie 20 euro, ważny przez miesiąc, którego wprowadzenie zapowiedział w sierpniu premier Luís Montenegro - pisze portal uk.news.yahoo.com.

Będzie można z nim podróżować niemal wszystkimi międzymiastowymi, regionalnymi i międzyregionalnymi pociągami obsługiwanymi przez państwową spółkę kolejową Comboios de Portugal (CP). Nie będzie on natomiast honorowany w szybkich pociągach klasy premium Alfa Pendular, w pociągach systemu kolei metropolitalnej Lizbony i Porto, kolei miejskiej i metrze.

Pozostało 83% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Kolej
Szczecin zadowolony z pendolino. Liczy na pobudzenie turystyki konferencyjnej
Kolej
Punktualne koleje niemieckie? Może za trzy lata
Kolej
Niemieckie władze zdecydowały - tani bilet na koleje zostaje, ale będzie droższy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Kolej
Kolej, jak linie lotnicze, ogranicza wielkość dozwolonego bagażu. Straszy mandatami