Linie lotnicze Emirates wprowadzają na trasie do Sydney wyłącznie samoloty A380. W ramach trzech wykorzystywanych slotów na lotnisku w Sydney, dzięki wprowadzeniu dwupokładowego A380 podczas trzeciego codziennego lotu, który zostanie uruchomiony 4 listopada, przewoźnik zapewni prawie 2 tysiące dodatkowych miejsc tygodniowo.
A380 Emirates z 489 miejscami w trzyklasowej konfiguracji zastąpi boeinga 777-300ER, który jest obecnie wykorzystywany na trasach EK 416 i 417. Każdy lot w obie strony to ponad 260 dodatkowych miejsc dziennie i więcej możliwości połączeń do i z Dubaju, a także lepszy dostęp do popularnych miejsc docelowych w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce - pisze przewoźnik w komunikacie. Trzecie połączenie A380 uzupełni dwa pozostałe rejsy do Sydney już obsługiwane przez samolot A380 w czteroklasowej konfiguracji, z klasą ekonomiczną premium.
Czytaj więcej
36 procent miejsc w samolotach zaplanowanych na ten rok w globalnej siatce połączeń oferują tak zwane tanie linie lotnicze. Najwięcej w Stanach Zjednoczonych, Indiach, Hiszpanii, Chinach i Włoszech.
Emirates obecnie obsługują 63 połączenia tygodniowo do Australii, oferując niemal 56 tysięcy miejsc w obie strony na trasach z i do swoich czterech głównych portów. Loty do Melbourne i Sydney odbywają się trzy razy dziennie, do Brisbane dwa razy dziennie, przewoźnik obsługuje też codziennie rejsy sztandarowym A380 do Perth. Emirates przywróciły również loty z Melbourne do Singapuru, a także z Sydney do Christchurch, oferując podróżnym jedyne połączenie A380 w regionie Trans-Tasman.
Wprowadzenie airbusa A350 latem 2024 roku usprawni dalszą rozbudowę globalnej siatki połączeń przewoźnika, umożliwiając zwiększenie floty i udostępnienie większej liczby samolotów Emirates dalekiego zasięgu do obsługi punktów takich jak Adelaide. Linie lotnicze prowadzą zaawansowane rozmowy z przedstawicielami lotniska w Adelaide, których celem jest wznowienie bezpośrednich połączeń.