Turyści już myślą o przyszłorocznym urlopie, a nawet rezerwują loty. Najbardziej spieszy się Brytyjczykom, którzy kupili więcej biletów na 2025 rok niż jakakolwiek inna nacja - wynika z badania firmy Sabre, dostawcy technologii dla branży turystycznej (analiza objęła rezerwacje podróży zrobione do końca marca 2024 roku, które odbędą się w pierwszym kwartale 2025 roku).
Czytaj więcej
Pleasant Holidays proponuje Amerykanom między innymi zwiedzanie zamku krzyżackiego w Malborku, warszawskiej Pragi, zabytków związanych z dziedzictwem chrześcijańskim i żydowskim.
W czołówce uplasowali się też Amerykanie i Niemcy, a za nimi Koreańczycy, Australijczycy, Francuzi, Duńczycy, Kanadyjczycy, Tajlandczycy i Tajwańczycy, którzy zamykają pierwszą dziesiątkę.
Według danych Sabre w porównaniu z rokiem poprzednim więcej Brytyjczyków, Koreańczyków, Tajlandczyków i Tajwańczyków kupiło bilety z rocznym wyprzedzeniem. Rezerwacje na rok 2025 z Hiszpanii i Japonii, choć nie weszły do pierwszej dziesiątki, również wykazują tendencję wzrostową.