Irlandzki przewoźnik przypomina, że rok 2024 był rekordowy pod względem zakłóceń spowodowanych przeciążeniem europejskich służb kontroli ruchu lotniczego. Według danych przedstawionych przez linię, ponad 90 procent wszystkich takich opóźnień miało źródło we Francji, Hiszpanii, Niemczech, Grecji i Wielkiej Brytanii.
Dla kontrastu, Ryanair przywołuje przykłady Danii, Belgii, Holandii, Irlandii i Słowacji, gdzie – jak podkreśla – udało się utrzymać stabilne funkcjonowanie systemu.
Ryanair: winne opóźnień w lotnictwie są rządy
Przewoźnik obarcza odpowiedzialnością za kryzys rządy poszczególnych państw. W jego komunikacie można przeczytać, że „narodowe agencje kontroli ruchu lotniczego podlegają nadzorowi ministrów transportu, którzy zaniedbali sukcesywne rekrutowanie i szkolenie pracowników”.
Kampania Ryanaira ma mobilizować podróżnych do wywierania presji społecznej. Poprzez specjalną witrynę internetową pasażerowie mogą wysyłać skargi i żądać „natychmiastowych działań” od decydentów.
Czytaj więcej
Ryanair zapowiedział zmniejszenie liczby miejsc w swoich samolotach do i z Hiszpanii w sezonie zi...