Reklama

Heathrow wraca do planów rozbudowy. Chce mieć trzeci pas startowy i nowy terminal

Władze Heathrow przedstawiły plany rozbudowy lotniska, która ma kosztować 49 miliardów funtów. Popiera je brytyjski rząd, sprzeciwiają się im ekolodzy, a także mieszkańcy i władze Londynu.

Publikacja: 09.09.2025 17:25

Planom rozbudowy lotniska Heathrow sprzeciwiają się mieszkańcy Londynu

Planom rozbudowy lotniska Heathrow sprzeciwiają się mieszkańcy Londynu

Foto: PAP/EPA, Tolga Akmen

Dyrektor generalny Heathrow Thomas Woldbye, cytowany przez BBC, mówi, że rozbudowa jest pilna, ponieważ lotnisko pracuje obecnie na granicy przepustowości, „ze szkodą dla handlu i łączności”. 

Najważniejszym punktem przedstawionego przez władze lotniska projektu, który ma zostać zrealizowany w ciągu dekady, jest budowa trzeciego pasa startowego (north-western runway) o długości 3500 metrów, dzięki któremu lotnisko będzie mogło obsługiwać do 756 tysięcy lotów i 150 milionów pasażerów rocznie (obecnie obsługuje około 84 miliony pasażerów).

Plany zakładają ponadto budowę nowego terminalu T5X, rozbudowę Terminalu 2 i budowę wokół niego trzech terminali satelickich (zastąpiłyby one Terminal 3, który zostałby zamknięty), a także modernizację infrastruktury drogowej i kolejowej.

Potrzebne będzie na to 49 miliardów funtów. Budowa trzeciego pasa i powiązane z nią inwestycje pochłoną niemal połowę zakładanych kosztów, czyli 21 miliardów funtów. Koszt budowy nowego terminalu szacowany jest na 12 miliardów funtów, a modernizacji infrastruktury – na kolejne 15 miliardów funtów.

Czytaj więcej

Brytyjskie lotnictwo wraca do formy – więcej pasażerów niż przed pandemią
Reklama
Reklama

Plany Heathrow z zadowoleniem przyjęły linie lotnicze i organizacje handlu, przemysłu i biznesu. We wspólnym oświadczeniu stwierdziły, że rozbudowa jest „inwestycją w przyszłość kraju”, która rozszerzy dostęp do „głównych i wschodzących rynków”, poprawi „globalną i krajową łączność” i „uwolni miliardy dolarów z prywatnych inwestycji, wzmacniając łańcuchy dostaw i tworząc miejsca pracy”.

Ponadto pomoże osiągnąć wyznaczony przez rząd cel 50 milionów turystów zagranicznych w Wielkiej Brytanii rocznie.

Heathrow „największym trucicielem w Wielkiej Brytanii”

Planom tym sprzeciwiają się jednak organizacje ekologiczne, niektórzy politycy i mieszkańcy Londynu.

Douglas Parr z Greenpeace UK wskazuje, że rząd kolejny raz priorytetowo traktuje „stosunkowo niewielką grupę osób często podróżujących samolotami” kosztem większej części społeczeństwa, która będzie musiała „żyć z konsekwencjami nieproporcjonalnego zanieczyszczenia”.

Jego obawy podziela burmistrz Londynu Sadiq Khan – jego zdaniem rozbudowa lotniska zagrozi wyznaczonym celom klimatycznym, zwiększy hałas i zanieczyszczenie powietrza. Wbrew zapewnieniom Woldbye’a, że cel zerowej emisji netto do 2050 roku nie jest zagrożony i że Heathrow może się pochwalić największym wskaźnikiem zużycia zrównoważonego paliwa lotniczego na świecie, Khan nie wierzy, że „setki tysięcy dodatkowych lotów rocznie nie będą miały szkodliwego wpływu” na środowisko.

Wtóruje mu posłanka Liberalnych Demokratów Munira Wilson, wskazując, że Heathrow już jest największym trucicielem w Wielkiej Brytanii.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Lotnisko Chopina – ruch pasażerów rośnie rekordowo

Plany rozbudowy popiera brytyjski rząd. – Rozbudowa lotniska jest niezbędna, jeśli chcemy wykorzystać szanse, a ten rząd jest absolutnie zdeterminowany, aby wykorzystać szanse wynikające z otwartej gospodarki handlowej – mówi minister finansów Rachel Reeves.

BBC przypomina, że to nie pierwszy raz, kiedy Heathrow przedstawia plany rozbudowy. Choć poparły je rządy Gordona Browna w 2009 roku i Theresy May w 2018 roku, nie udało się ich zrealizować. Ostatnim razem kres tym planom położyła seria procesów sądowych, a następnie wybuch pandemii.

Dyrektor generalny Heathrow Thomas Woldbye, cytowany przez BBC, mówi, że rozbudowa jest pilna, ponieważ lotnisko pracuje obecnie na granicy przepustowości, „ze szkodą dla handlu i łączności”. 

Najważniejszym punktem przedstawionego przez władze lotniska projektu, który ma zostać zrealizowany w ciągu dekady, jest budowa trzeciego pasa startowego (north-western runway) o długości 3500 metrów, dzięki któremu lotnisko będzie mogło obsługiwać do 756 tysięcy lotów i 150 milionów pasażerów rocznie (obecnie obsługuje około 84 miliony pasażerów).

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Lotniska
Lotnisko w Katowicach – sierpień lepszy od lipca. Rekordowe wakacje
Lotniska
Kraków Airport: Koniec z limitem płynów w bagażu podręcznym
Lotniska
Brytyjskie lotnictwo wraca do formy – więcej pasażerów niż przed pandemią
Lotniska
Polski Holding Hotelowy chce mieć hotele przy CPK. Podpisał umowę na współpracę
Reklama
Reklama