Airbnb właśnie przystąpił do niemieckiego stowarzyszenia zrzeszającego wynajmujących mieszkania wakacyjne. Firma chce rozwijać współpracę z organizacjami turystycznymi w tym kraju.
Airbnb został członkiem Deutscher Ferienhausverband (DFV), do którego należą wynajmujący mieszkania wakacyjne. – Turystyka przechodzi zmiany, a podróże indywidualne cieszą się coraz większym zainteresowaniem – mówi przewodniczący stowarzyszenia Göran Holst. – Wiąże się z tym wiele nowych wyzwań dla właścicieli mieszkań wakacyjnych, pośredników i platform takich jak Airbnb – dodaje.
CZYTAJ TEŻ: Airbnb i Kraków będą promować odpowiedzialną turystykę
Holst przypomina, że organizacja współpracuje zarówno z politykami, jak i samorządami miast oraz regionami turystycznymi przy wypracowywaniu rozwiązań dla obu stron. Holst jest przekonany, że branża wynajmów wakacyjnych wyjdzie z pandemii wzmocniona, a kiedy tylko podróżowanie będzie znów możliwe, popyt powróci.
Dyrektor generalna Airbnb na Niemcy, Austrię, Szwajcarię, Rosję i Europę Środkowo-Wschodnią Kathrin Anselm mówi, że przystąpienie do DFV to krok w kierunku rozwoju współpracy z organizacjami turystycznymi w Niemczech. – Jako nowy członek chcemy działać na rzecz przywrócenia turystyki i wspierać wymianę doświadczeń wewnątrz branży – deklaruje. – Pandemia zmieniła potrzeby podróżnych i postawiła nowe wyzwania przed wszystkimi uczestnikami sektora turystycznego, także przed wynajmującymi przez Airbnb – dodaje.
ZOBACZ TAKŻE: Airbnb wygrywa z Monachium
Deutscher Ferienhausverband działa na rzecz wprowadzenia regulacji dotyczących wynajmu krótkoterminowego w miastach i regionach turystycznych, uregulowania daleko idących wymogów wobec pośredników w zakresie przekazywania informacji, regulacji unijnych dla portali rezerwacyjnych czy zasad uczciwej konkurencji.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.