W poniedziałek rozpoczęły się ponownie loty z turystami z Rosji nad Morze Czerwone – informuje agencja Associated Press. Rosja wznowiła je po prawie sześcioletniej przerwie zawieszenia spowodowanego obawami władz rosyjskich wywołanych zestrzeleniem w 2015 roku rosyjskiego samolotu z rosyjskimi turystami wracającymi do domu. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie. Zginęły wtedy 224 osoby.
Rosyjski samolot powitano na egipskim lotnisku „salutem wodnym”, a samych turystów witały kwiaty i balony.
EgyptAir podał, że będzie obsługiwał siedem lotów z Moskwy do Hurghady i Szarm el-Szejk. Pierwszy lot do tej drugiej miejscowości na Synaju zaplanowano na wtorek.
CZYTAJ TEŻ: Egipt uruchomił portal wizowy dla turystów
Ale lotów będzie znacznie więcej. Jak powiedział – relacjonuje AP – przedstawiciel Egiptu do Rosji, Ihab Nasr, w lokalnej stacji telewizyjnej, co tydzień będzie 20 bezpośrednich połączeń między stolicą Rosji a dwoma kurortami nad Morzem Czerwonym.