Przed wakacjami komisja promocji i turystyki Rady Miasta Krakowa przygotowała projekt uchwały o utworzeniu Organizacji Turystycznej Królewskiego Miasta Krakowa. LOT miała zaradzić problemom, których przysporzyły Krakowowi pandemia i wojna w Ukrainie, a w dłuższej perspektywie pomóc odbudować turystykę zgodnie z wytycznymi uchwalonej niedawno „Polityki zrównoważonej turystyki Krakowa na lata 2021-2028”, to znaczy w duchu harmonijnego współistnienia i godzenia interesów mieszkańców, turystów i przedsiębiorców turystycznych, a jednocześnie umacniania marki Krakowa jako miasta historycznego.
Swoje poparcie dla utworzenia LOT-u wyraziło wielu przedstawicieli krakowskiej i małopolskiej branży turystycznej, w tym m.in. prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej Grzegorz Biedroń, prezes Krakowskiej Izby Turystyki Rafał Marek, prezes Oddziału Małopolskiego Polskiej Izby Turystyki Piotr Laskowski, prezes krakowskiego lotniska Radosław Włoszek czy autor „Polityki zrównoważonej turystyki Krakowa na lata 2021-2028”, wieloletni wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej Bartłomiej Walas.
Czytaj więcej
Od dwóch lat krakowska branża turystyczna boryka się ze skutkami pandemii, a od kilku miesięcy także wojny w Ukrainie. Jej problemom ma pomóc zaradzić lokalna organizacja turystyczna.
Mimo to Rada Miasta Krakowa nie przyjęła uchwały. Głosowanie odbyło się podczas sesji 31 sierpnia. Jak informuje biuro prasowe UMK, 14 radnych było za utworzeniem LOT-u, 22 przeciw, a pięciu wstrzymało się od głosu. Wcześniej nikt nie zgłosił poprawek ani autopoprawek.
Rozczarowania postawą radnych, którzy zagłosowali przeciw, nie kryje przewodniczący komisji promocji i turystyki Tomasz Daros.