Filip Frydrykiewicz: Co się zmieni pierwszego stycznia w Chorwacji?
Agnieszka Puszczewicz, ekspertka w dziedzinie turystyki chorwackiej: Integracja Chorwacji z Unią Europejską była dotąd ścisła. Od dawna Polacy jeździli do tego kraju już tylko z dowodami osobistymi i nie musieli zabierać paszportów. Pod tym względem nic się nie zmieni. Jedynie, czego można się spodziewać, to brak kolejek na drogowych przejściach granicznych. W sezonie letnim zmotoryzowani turyści musieli czasem odczekać jakiś czas na kontrolę dokumentów. Teraz po prostu wjadą do Chorwacji, jak do każdego innego kraju ze strefy Schengen, czyli bez okazywania paszportu lub dowodu osobistego. Co oczywiście nie oznacza, że nie powinni mieć choćby jednego z tych dokumentów przy sobie.
Chorwackie lotniska międzynarodowe będą miały trzy miesiące na dostosowanie kontroli granicznych. Po zakończeniu okresu przejściowego, który potrwa do 26 marca, pasażerowie przylatujący z krajów należących do strefy Schengen nie będą już podlegali kontroli granicznej.
Czytaj więcej
Już 20 września, półtora miesiąca wcześniej niż przed rokiem, Chorwacja odnotowała przyjazd ponad miliona gości z Polski - informuje Przedstawicielstwo Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej w Polsce.
Czy przydadzą się jeszcze kuny, które zostały nam z poprzednich wizyt w Chorwacji?