Reklama

Co piąty turysta przyjechał do Polski z zagranicy. Najwięcej z Niemiec

Prawie co piąty turysta nocujący w obiektach noclegowych w Polsce w zeszłym roku był obcokrajowcem. Najchętniej odwiedzali Polskę Niemcy, Ukraińcy i Brytyjczycy, ale najszybciej przybywało Czechów - pokazują statystyki GUS.

Publikacja: 16.04.2024 09:28

Co piąty turysta przyjechał do Polski z zagranicy. Najwięcej z Niemiec

Foto: Filip Frydrykiewicz

Według Głównego Urzędu Statystycznego w obiektach noclegowych liczących co najmniej 10 łóżek zatrzymało się w zeszłym roku 36,2 miliona turystów, o 2 miliony (5,8 procent) więcej niż rok wcześniej. Prawie co piąty (19,5 procent) był obcokrajowcem. Pod tym względem wynik się poprawił, bo rok wcześniej zagranicznych gości było tylko 17,1 procent.

W porównaniu z rokiem 2022 w bazie noclegowej było więcej zarówno turystów zagranicznych (plus 21 procent), jak i krajowych (plus 2,7 procent), ale porównując z przedcovidowym rokiem 2019 chociaż o 3,4 procent więcej było turystów krajowych, to zagranicznych GUS notuje ciągle o 5,3 procent mniej.

Czytaj więcej

Przybywa turystów. Najbardziej korzystają kwatery prywatne, znikają agroturystyki

Małopolska przyciąga turystów najbardziej

Najwięcej zatrzymało się ich w województwie małopolskim (1,7 miliona), mazowieckim (1,6 miliona) i w zachodnio-pomorskim (0,8 miliona).

Najwięcej turystów zagranicznych przyjechało z Niemiec (1,6 mln), Ukrainy (931,4 tysiąca) i Wielkiej Brytanii (642,1 tysiąca). Spośród pozostałych krajów najwięcej turystów przyjechało z USA (472,2 tysiąca). Dużą grupę turystów zagranicznych w 2023 r. stanowili turyści z Czech (351,9 tysiąca), Litwy (250,9 tysiąca), Włoch (202,8 tysiąca) i Francji (181 tysiąca). Pierwszą dziesiątkę zamykali Holendrzy i Białorusini.

Reklama
Reklama

Warto zauważyć, że przed pandemią, ale i przed rozpętaniem przez Rosję wojny w Ukrainie i w spokojniejszych czasach jeśli chodzi o Bliski Wschód, najwięcej do Polski przyjeżdżało Niemców, Brytyjczyków, Ukraińców, Amerykanów, Rosjan, Włochów, Izraelczyków, Francuzów, Hiszpanów i Szwedów.

Najazd gości z Czech i Ukrainy

W porównaniu z 2019 rokiem zwraca uwagę szczególnie duży wzrost przyjazdów gości z Czech (plus 110 procent), z Ukrainy (plus 67 procent, to efekt wojny, ale dane z bazy nie uwzględniają osób, które nie pokrywają z własnej kieszeni kosztu pobytu w bazie), z Litwy (plus 42 procent) i Stanów Zjednoczonych (plus 26 procent, tu dane nie uwzględniają zakwaterowania w bazie żołnierzy), a także ze Słowacji (plus 23 procent).

Wzrósł jeszcze ruch z Wielkiej Brytanii (plus 6 procent), Holandii (plus 5 procent) i Łotwy (plus 3 procent), ale reszta krajów odnotowuje spadki w porównaniu do czasami przedpandemicznymi. Przy czym najtrudniej odbudowują się przyjazdy turystów z takich krajów jak Korea, Chiny, Japonia i Rosja.

Według Głównego Urzędu Statystycznego w obiektach noclegowych liczących co najmniej 10 łóżek zatrzymało się w zeszłym roku 36,2 miliona turystów, o 2 miliony (5,8 procent) więcej niż rok wcześniej. Prawie co piąty (19,5 procent) był obcokrajowcem. Pod tym względem wynik się poprawił, bo rok wcześniej zagranicznych gości było tylko 17,1 procent.

W porównaniu z rokiem 2022 w bazie noclegowej było więcej zarówno turystów zagranicznych (plus 21 procent), jak i krajowych (plus 2,7 procent), ale porównując z przedcovidowym rokiem 2019 chociaż o 3,4 procent więcej było turystów krajowych, to zagranicznych GUS notuje ciągle o 5,3 procent mniej.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Nowe Trendy
Turystyka przestaje być lokomotywą hiszpańskiej gospodarki
Nowe Trendy
Przyjeżdża dużo turystów na nasze wyspy. Mamy nowy problem – za mało aptek
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Nowe Trendy
Ireneusz Raś zwołuje branżę turystyczną na wielką naradę. „Pokażmy siłę turystyki”
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama