Reklama

Połowa zarządu organizacji promującej Amerykę zwolniona. Decyzja Białego Domu?

W organizacji odpowiedzialnej za promowanie turystyki w Stanach Zjednoczonych, Brand USA, doszło do nieoczekiwanych zmian kadrowych. Pięciu z jedenastu członków władz z przewodniczącym na czele zostało odwołanych.

Publikacja: 01.05.2025 22:58

Połowa zarządu organizacji promującej Amerykę zwolniona. Decyzja Białego Domu?

Foto: Bloomberg

Prezes Destination DC, Elliott Ferguson, został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska przewodniczącego zarządu Brand USA – podał amerykański portal Skift. Z doniesień wynika, że wśród odwołanych znaleźli się również wiceprzewodnicząca Lauren Bailey, prezes sieci restauracji Upward Projects, Kristen Esposito z Esposito Global Partners, sekretarz zarządu Allen Orr, założyciel kancelarii Orr Immigration Law i Tim Mapes, dyrektor ds. marketingu i komunikacji w Delta Air Lines.

Czytaj więcej

Turystyczny bojkot Ameryki. Przez politykę Donalda Trumpa rośnie ryzyko recesji

Ferguson piastował funkcję przewodniczącego zaledwie od pięciu miesięcy i planowo miał pełnić ją przez rok.

Rzecznik prasowy Brand USA odmówił komentarza i odesłał do Departamentu Handlu USA, który odpowiada za nominacje do zarządu. Odwołani członkowie zostali oficjalnie przedstawieni dopiero w grudniu ubiegłego roku.

Jak powiedział anonimowy informator „Skift”, „[prezydent Donald] Trump przebudowuje zarząd”. Zwolnienia wpisują się w działania administracji rządu, zmierzające do zwiększenia wpływu na politykę turystyczną kraju. Zwolnieni dowiedzieli się o cofnięciu im poparcia mailem.

Reklama
Reklama

Amerykańska turystyka spada, zamiast rosnąć

Zmiany następują w newralgicznym momencie – amerykańska branża turystyczna odradza się po pandemii wolniej niż inne światowe rynki. Zgodnie z „Narodową strategią turystyki i podróży” z 2022 roku, Stany Zjednoczone planowały do 2027 roku przyjmować rocznie 90 milionów odwiedzających, co miało się przekładać na 279 miliardów dolarów przychodów z tytułu ich wydatków. Początkowo cel ten wydawał się możliwy do osiągnięcia już w 2026 roku, jednak w ostatnim czasie branża notuje wyraźne spadki.

Czytaj więcej

Turystyka napędza gospodarkę Europy. Najszybciej tworzy miejsca pracy

Liczba podróżnych z kluczowych rynków źródłowych znacząco się zmniejszyła – z Kolumbii o 33 procent, z Niemiec o 28 procent, a z Wielkiej Brytanii o 14 procent. Jeszcze większy spadek odnotowano w wypadku Kanady.

Powodów jest kilka – jedni podróżni boją się, że w związku z zaostrzeniem przestrzegania warunków wjazdu, zostaną cofnięci na granicy, a inni rezygnują z odwiedzenia Ameryki, by w ten sposób dać do zrozumienia, że polityka prezydenta Donalda Trumpa wobec ich krajów im się nie podoba.

Straty przychodów amerykańskiej branży turystycznej z tego powodu w tym roku szacuje się na 10-20 procent, mowa też o 90 miliardach dolarów.

Prezes Destination DC, Elliott Ferguson, został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska przewodniczącego zarządu Brand USA – podał amerykański portal Skift. Z doniesień wynika, że wśród odwołanych znaleźli się również wiceprzewodnicząca Lauren Bailey, prezes sieci restauracji Upward Projects, Kristen Esposito z Esposito Global Partners, sekretarz zarządu Allen Orr, założyciel kancelarii Orr Immigration Law i Tim Mapes, dyrektor ds. marketingu i komunikacji w Delta Air Lines.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Nowe Trendy
Grecja: podatkowe ulgi dla przedsiębiorców turystycznych poprawią ich sytuację
Nowe Trendy
Administracja Donalda Trumpa oszczędza na amerykańskiej turystyce. Głębokie cięcia
Nowe Trendy
Zbankrutował Visit Kent. Białe klify Dover bez promocji?
Nowe Trendy
Tramwaje w Rotterdamie zachwalają atrakcje Wrocławia, Poznania i Gdańska
Reklama
Reklama