Reklama

Ludzie coraz chętniej płacą za wyjątkowe przeżycia. „Turystyka ekstremalna się potroi”

Światowy rynek turystyki ekstremalnej w 2024 roku był wart 30,5 miliarda dolarów, a do 2034 roku ma wzrosnąć do 99,7 miliarda dolarów, wynika z najnowszego raportu Allied Market Research.

Publikacja: 21.10.2025 07:27

Ludzie coraz chętniej płacą za wyjątkowe przeżycia. „Turystyka ekstremalna się potroi”

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak zmienia się rynek usług turystycznych?
  • Co napędza trend turystyki ekstremalnej?
  • Kto z niego korzysta?

Turystyka ekstremalna obejmuje aktywności o podwyższonej trudności lub ryzyku, realizowane w wyjątkowych warunkach, takie jak na przykład wyprawy wysokogórskie, nurkowanie techniczne, sporty powietrzne czy ekspedycje polarne. 

Rosnące zainteresowanie podróżami poza utartym szlakiem sprawia, że turystyka ekstremalna należy dziś do najszybciej rosnących segmentów globalnej branży podróżniczej. Trend napędza większa skłonność do wydawania pieniędzy na podróże, zmiana stylu konsumpcji w kierunku „inwestowania w przeżycia” i poszukiwanie silnych bodźców i unikatowych miejsc niedostępnych dla masowego turysty. Coraz większe znaczenie ma także aspekt zdrowotny i psychofizyczny – uczestnicy wybierają aktywności, które łączą wysiłek, kontakt z naturą i poczucie autentyczności. 

Analitycy AMR wskazują, że główną grupą klientów są osoby w wieku 25–45 lat, dysponujące stabilnymi dochodami oraz traktujące wypoczynek jako formę samorealizacji. Co istotne, największą dynamikę notują wyjazdy w niewielkich grupach znajomych. Okazuje się, że to właśnie ten segment, a nie podróżnicy solo, ma największy udział w rynku. Badacze uzasadniają to charakterem wielu aktywności ekstremalnych, takich jak rafting, trekking górski czy ekspedycje w odległy teren, które są projektowane jako doświadczenia grupowe i wymagają wsparcia logistycznego. 

Czytaj więcej

Turyści nie chcą wypoczywać w przepełnionych kurortach, wolą wyjeżdżać poza sezonem
Reklama
Reklama

Wspinaczka górska królową sportów ekstremalnych

Największą popularnością cieszą się wyprawy górskie i trekking w wymagającym terenie – wspinaczka górska pozostaje największym pojedynczym segmentem rynku. Duży wzrost notują też ekspedycje do miejsc klimatycznie wrażliwych, takich jak Antarktyda, Grenlandia czy obszary okołobiegunowe, dokąd podróżni udają się, by zobaczyć dziewicze krajobrazy jeszcze przed ich nieodwracalną zmianą. W tym zakresie rośnie także znaczenie obserwacji dzikiej przyrody w ekstremalnych warunkach. 

Europa miała najwyższy udział w rynku pod względem przychodów w 2024 roku, odpowiadając za prawie jedną trzecią rynku turystyki ekstremalnej. „Turystyka ekstremalna w Europie jest napędzana przez bogate zróżnicowanie geograficzne regionu, zaawansowaną infrastrukturę i kulturowy nacisk na przygody na świeżym powietrzu. Alpy w Szwajcarii, Francji i Austrii przyciągają wspinaczy i narciarzy z całego świata, a Norwegia i Islandia oferują eksplorację jaskiń lodowych, wspinaczkę po lodowcach i heliskiing. Europa Południowa, a zwłaszcza Włochy i Hiszpania, stały się centrum trekkingu wulkanicznego i skoków z klifów, kusząc poszukiwaczy mocnych wrażeń poszukujących wyjątkowych wrażeń z natury” – czytamy w raporcie. 

Dynamiczny rozwój sektora wpływa na rosnącą profesjonalizację rynku. Agenci turystyczni nadal dominują jako główny kanał sprzedaży, ponieważ większość podróżnych oczekuje wyspecjalizowanego wsparcia, certyfikowanych przewodników oraz pomocy w zakresie bezpieczeństwa i ubezpieczeń. Operatorzy muszą łączyć zarządzanie ryzykiem z zapewnieniem wysokiej jakości obsługi oraz odpowiedzialnością środowiskową. 

Czytaj więcej

Turystyka jesienią – mniej city breaków w Polsce, więcej wyjazdów za granicę

Survival w Bieszczadach, morsowanie nad Bałtykiem

Perspektywy dla Europy Środkowo-Wschodniej są oceniane jako korzystne, zwłaszcza tam, gdzie istnieją naturalne warunki do organizowania wymagających wypraw i funkcjonują lokalni, certyfikowani operatorzy. W Polsce największy potencjał skupia się w regionach górskich: w Tatrach (zimowe wejścia wysokogórskie, wspinaczka lodowa, eksploracja jaskiń) oraz w Karkonoszach, znanych z nagłych zmian pogody i silnych wiatrów, które podnoszą trudność zimowych przejść grzbietowych. Uzupełnieniem tej oferty są sporty wodne w nurcie górskim na Dunajcu, survival w Bieszczadach oraz zimowe aktywności na północy kraju, takie jak trekkingi nad Bałtykiem i morsowanie. Różnorodność i dostępność tych form aktywności sprawiają, że Polska coraz częściej postrzegana jest jako atrakcyjny kierunek dla poszukiwaczy intensywnych, bliskich naturze przeżyć. 

Eksperci prognozują, że w kolejnej dekadzie popyt na intensywne przeżycia i kontakt z naturą w rzadko odwiedzanych miejscach będzie nadal rosnąć, a turystyka ekstremalna stanie się trwałym elementem głównego nurtu podróżowania.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Karpacz, Zakopane i Wisła na czele kierunków na jesień i zimę
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Nowe Trendy
Raś do branży turystycznej: Zademonstrujmy politykom jedność. Oni się liczą z siłą
Nowe Trendy
Black Friday 2025. Na co Polacy polują na wyprzedażach? Podróże wysoko na liście zakupów
Nowe Trendy
Polska rośnie w oczach niemieckich turystów. „Lubię ten spokój i gościnność”
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nowe Trendy
Amerykanie ograniczają podróże. Martwią się o swoją sytuację finansową
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama