Pandemia mocno dotknęła branżę turystyczną. Wiosną większość obiektów turystycznych była zamknięta, zwolniono wielu pracowników, niektórzy usługodawcy zbankrutowali lub popadli w długi. Z danych ERIF BIG S.A. wynika, że na koniec lipca 2020 roku w bazie ERIF BIG znajdowały się informacje o zadłużeniu 384 biur podróży, podczas gdy w analogicznym okresie 2019 roku było ich 250. Ruch turystyczny w kraju powrócił, ale nie na tak dużą skalę jak przed pandemią. Wielu Polaków w ogóle zrezygnowało z wakacji. Ci, którzy jednak decydują się na urlop, stawiają na wakacje 2020 w Polsce, co pozwala wesprzeć lokalnych przedsiębiorców z sektora turystycznego. Jest też bezpieczniejszą opcją niż wyjazd zagraniczny.

Polska first minute 2020 – polska branża turystyczna

Niezależnie od tego, czy to wyjazd first minute 2020, czyli planowany ze sporym wyprzedzeniem czy wyjazd na ostatnią chwilę, tzw. last minute, Polska jest najczęściej wybieranym miejscem wypoczynku naszych rodaków. Według sondażu Think Forward Initiative – Grupy ING oraz partnerów projektu, 75% ankietowanych planuje spędzić urlop w kraju, a jedynie 24% wybiera dłuższy wyjazd zagraniczny. Wakacje dla 48% Polaków są dłuższe niż 1 dzień, zaś 14% planuje jedynie jednodniowe wycieczki. Co ciekawe, przed pandemią wyjazd deklarowało 64% rodaków, obecnie to jedynie 42% – reszta zostaje w domach. Wyraźnie widać w badaniu zainteresowanie bliskimi miejscu zamieszkania, lokalnymi atrakcjami – ponad połowa respondentów zamierza skupić się na ich zwiedzaniu podczas wakacji.

"wakacje w maseczce – polacy spędzają wakacje 2020 w polsce"

turystyka.rp.pl

Według badania CBOS pt. „Letnie wyjazdy wypoczynkowe w czasach pandemii” jeszcze większy odsetek Polaków planuje urlop krajowy. Aż 80% ankietowanych odpowiedziało, że spędzi co najmniej jedną noc poza domem w te wakacje, ale gdzieś w Polsce. Połowa badanych zaś nie zaplanowała żadnych wyjazdów wakacyjnych.

Jak mają się te dane do tych z zeszłego roku? Widać bardzo wyraźny spadek zainteresowania urlopami zagranicznymi. Rok temu wyjazd za granicę odbyło 48% urlopowiczów, zaś wakacje w Polsce spędziło 52%. Najczęściej, jako zagraniczne destynacje wakacyjne, wybierano takie kraje jak Chorwacja, Grecja, Hiszpania – tak wynika z sondażu IPSOS Polska.

Nietrudno wskazać powody decyzji wielu rodaków, by urlopować w Polsce zamiast za granicą. Polacy obawiają się takich problemów związanych z pandemią, jak chociażby:

  • zatrzymania na granicy,
  • nagłego odwołania wycieczki czy lotu z powodu nowo wprowadzonych obostrzeń w niektórych krajach,
  • ryzyka zarażenia za granicą,
  • powrotu do Polski i konieczności odbycia kwarantanny w razie kontaktu z chorym,
  • zmian przepisów dla osób powracających z zagranicy.

Jeśli dodać do tego fakt, że planując wakacje w Polsce, można wspomóc krajową branżę turystyczną, która ma ogromne tarapaty finansowe z racji pandemii, to nie dziwi, że większość argumentów przemawia za urlopem krajowym i Polacy – jeśli już w ogóle gdzieś decydują się pojechać – to raczej nie przekraczają granic.

"kryzys branży turystycznej"

turystyka.rp.pl

Stan polskiej turystyki po lockdownie

Krajowa turystyka podczas epidemii była w agonalnym stanie. W kwietniu aż 80% z 2700 hoteli w Polsce było zamkniętych, część niestety popadła w długi. Z danych ERIF Biura Informacji Gospodarczej S.A. wynika, że tylko w lutym 2020 roku długi dopisane z tej branży wyniosły niemal 140 tys. zł, a w samym lipcu tego roku wyniosły ponad 437 tys. zł. Z kolei w okresie od stycznia do lipca 2020 roku łączna wartość wszystkich długów biur podróży dopisanych do ERIF wyniosła ponad 2 mln 470 tys. zł, co oznacza podwojenie zadłużenia tej branży w porównaniu do analogicznego okresu 2019 roku. Od stycznia do lipca 2019 roku łączna wartość długów tour operatorów wynosiła ponad 1 mln 400 tys. zł.

Turystyka generuje 6% polskiego PKB i zatrudnionych jest w niej nawet 700 tys. osób, zaś całkowita liczba miejsc pracy generowana przez ten sektor sięga nawet 1,36 mln osób. Wiosną zatrudnienie spadło o 70%, a według szacunków do końca czerwca pracę miało stracić nawet 600 tys. osób związanych z branżą turystyczną. Pozostali pracownicy mieli pensje obniżane nawet o połowę. Bardzo źle wyglądała sytuacja touroperatorów i biur podróży, którzy wiosną zanotowali spadek przychodów nawet o 95-98% i zostali zmuszeni do cięć kadrowych. Zwolniono między 10-40% etatowych pracowników, zależnie od firmy. Średnia liczba etatów w jednej agencji turystycznej spadła z 2,6 do 2. Bardzo mocno ucierpiała turystyka przyjazdowa, gdzie do końca czerwca nie było wcale zamówień. Jesień również zapowiada się jako niezbyt dobry okres dla tej branży. Polska turystyka 2020 roku z pewnością nie należy do najbardziej udanych.

"wiele firm z branży turystycznej nie przetrwało epidemii"

turystyka.rp.pl

Według ekspertów niektóre obiekty, zwłaszcza te oferujące noclegi krótkoterminowe, mogą nie wrócić już na rynek. Małym, lokalnym usługodawcom jest najtrudniej w tych czasach, bo często nie mają zdywersyfikowanego źródła dochodu czy sporych oszczędności, jak chociażby ogólnoświatowe korporacje oferujące usługi turystyczne.

Gdzie na wakacje 2020?

Jeśli ktoś zdecyduje się na wyjazd w kraju, musi też rozważyć, czy chce ryzykować, czy wybrać stabilnego usługodawcę.  Liczy się bowiem nie tylko wsparcie rodzimej branży turystycznej, ale także nasz komfort i gwarancja niczym niezakłóconego wyjazdu. Ważne jest wspieranie lokalnego biznesu, a zatem również firm turystycznych, ale liczy się też nasz komfort i pewność, że wybrany przez nas hotel na przykład nie zbankrutuje tuż przed naszym przyjazdem.

Dlatego właśnie zawsze (nie tylko w czasach pandemii i większej niepewności) warto sprawdzać, czy biuro podróży, miejsce, do którego się wybieramy, czy też firma usługowa, której chcemy powierzyć nasze urlopowe plany, jest pewna i stabilna finansowo. Takie informacje możemy otrzymać po zalogowaniu się w systemie ERIF.

"turystyka a epidemia"

turystyka.rp.pl

Bezpieczne wakacje 2020    

Z danych ERIF Biura Informacji Gospodarczej wynika, że najbardziej zadłużone są biura podróży w następujących województwach: wielkopolskim (ich łączne zadłużenie to 729 tys. zł), małopolskim (ich łączne zadłużenie to 600 tys. zł), mazowieckim (ich łączne zadłużenie wynosi 557 tys. zł), dolnośląskim (ich łączne zadłużenie to 470 tys. zł), podkarpackim (ich łączne zadłużenie sięga 228 tys. zł) i pomorskim (ich łączne zadłużenie to 243 tys. zł). Jeśli chodzi o najbardziej zadłużone biuro podróży w Polsce, to znajduje się ono w województwie dolnośląskim, a wysokość jego zadłużenia wynosi łącznie 252 tys. zł.

Aby sprawdzić, czy wybrane biuro podróży jest w dobrej kondycji finansowej, warto skorzystać z usługi oferowanej przez BIG-i. Wystarczy znać NIP tour operatora lub innego przedsiębiorstwa, by móc zweryfikować, czy nie ma jakieś zaległości do zapłaty, a jeśli tak, to z jakiego tytułu. Każda taka informacja o zadłużeniu, to sygnał, że powinniśmy rozważyć współpracę z takim usługodawcą.

Gdzie na wakacje 2020 – jak wybrać usługodawcę turystycznego?  

Można skorzystać chociażby z usług biura informacji gospodarczej ERIF. Aby sprawdzić, czy biuro podróży ma dług wpisany do bazy ERIF BIG, wystarczy bezpłatnie zarejestrować się w serwisie www.erif.pl w sekcji dla konsumentów, a następnie zalogować się i wpisać NIP wybranej firmy turystycznej. Jeśli ma ona zadłużenie, wtedy należy rozważyć jej zmianę. Warto też szukać organizatorów wypoczynku, którzy mają w BIG-u informacje pozytywne o terminowo regulowanych płatnościach. Usługa sprawdzenia biura podróży, ale też innego przedsiębiorcy, organizatora usług turystycznych, czy przewoźników kosztuje w ERIF Biurze Informacji Gospodarczej 49,99 zł. Weryfikacja dostępna jest on-line. Można z niej skorzystać przez 7 dni w tygodniu o dowolnej porze. Więcej na https://erif.pl/.

Ponadto dobrze jest sprawdzić, czy biuro podróży jest zarejestrowane w Centralnej Ewidencji i Wykazach w Turystyce i jakie ma zabezpieczenie. Jeśli tylko jest to możliwe, za pobyt warto płacić kartą kredytową, bo wtedy usługa „charge back” zagwarantuje zwrot środków. Dobrym pomysłem może też być wykupienie polisy turystycznej, nawet na wyjazd krajowy.

Wspieranie polskich przedsiębiorców, którzy mają nienaganną kondycję finansową, z każdej branży to zawsze dobry pomysł. Dzięki temu wydane środki finansowe zostają w obiegu krajowym i poprawia się ogólny stan gospodarki. W dobie pandemii warto wybierać sektory i firmy, które ucierpiały najbardziej, a branża turystyczna zdecydowanie przewodzi w tym rankingu.

Źródła:

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C465466%2Csondaz-48-proc-polakow-planuje-wakacje-za-granica-52-proc-zamierza

https://businessinsider.com.pl/firmy/zarzadzanie/koronawirus-turystyka-ostatnia-wyjdzie-z-kryzysu-o-ile-przetrwa/42egdd9

https://forsal.pl/lifestyle/turystyka/artykuly/7787294,wakacje-2020-pandemia-koronawirusa-plany-urlopowe-polakow.html

Materiał Promocyjny