Hotelarze z Wysp Kanaryjskich, chcąc uniezależnić się od zawirowań na rynku turystycznym, założyli linię lotniczą i kupili pierwszego airbusa A320.
Hotelarze z Teneryfy zrzeszeni w stowarzyszeniu Ashotel (La Asociación Hotelera y Extrahotelera de Tenerife, La Palma, La Gomera y El Hierro) założyli linię lotniczą i kupili pierwszego airbusa A320 od przewoźnika z Wysp Owczych, Atlantic Airways – podaje serwis canarianweekly.com.
Ashotel przymierzał się do tego od ponad pięciu lat. Jak tłumaczy w komunikacie, przedsięwzięcie nabrało tempa po bankructwie Thomasa Cooka we wrześniu ubiegłego roku, które dla uzależnionych od turystyki Kanarów było „kubłem zimnej wody”, i wybuchu pandemii koronawirusa, która uziemiła pasażerski ruch lotniczy.
CZYTAJ TEŻ: Wyspy Kanaryjskie w pilotażowym programie paszportów zdrowia
Przewoźnik ma zapewnić niezakłóconą łączność lotniczą między archipelagiem a Hiszpanią kontynentalną i innymi miejscami w Europie, również zimą, a w przyszłości podjąć także działalność touroperatorską.
Prezes Ashotel Jorge Marichal, cytowany przez canarianweekly.com, na długo przed wybuchem pandemii wskazywał, że „organizatorzy wycieczek są skazani na wymarcie jak dinozaury miliony lat temu”, bo w turystyce rozpoczęła się zmiana „tradycyjnego modelu” na „bardziej elastyczny, szybszy i tańszy”, który pozwoli turyście samodzielnie zorganizować wakacje za pomocą smartfona, online.
Prezes dodaje, że koronakryzys otworzył hotelarzom oczy i uświadomił im, że muszą być niezależni. – Wiele linii lotniczych wkrótce zbankrutuje. Co zrobimy, jeśli turyści nie przyjadą? – pyta retorycznie.
ZOBACZ TAKŻE: Wyspy Kanaryjskie spodziewają się turystów dopiero jesienią
Czy to dobry moment na inicjowanie tak dużego i ambitnego projektu? – Lepszego nie będzie – mówi Marichal. – Linie lotnicze chcą sprzedawać unieruchomione samoloty, ropa jest tania, wielu pilotów, stewardes i pracowników naziemnych jest bezrobotnych, a my stworzymy dla nich miejsca pracy – wyjaśnia.
Linia lotnicza, której nazwa nie została jeszcze ujawniona, ma wystartować tej zimy. Projekt ma „pełne wsparcie” rządu Wysp Kanaryjskich.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.