Sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, odpowiedzialny w niemieckim rządzie za turystykę, Thomas Bareiß, zapowiada dalsze pakiety pomocowe dla branży – donosi dziennik „Die Zeit” w swoim elektronicznym wydaniu, powołując się na doniesienia Niemieckiej Agencji Prasowej. Zdaniem Bareißa przedsiębiorcy będą potrzebować wsparcia do połowy albo nawet do końca przyszłego roku. Sektor został bardzo mocno dotknięty skutkami pandemii, przez którą może stracić nawet dwa lata.
CZYTAJ TEŻ: Minister transportu Niemiec obiecuje lotniskom pomoc
Bareiß informuje, że rząd pracuje nad przedłużeniem pakietów pomocowych dla firm, które najmocniej ucierpiały z powodu kryzysu wywołanego przez koronawirusa, ale poza ogólnymi rozwiązaniami muszą pojawić się też te skierowane do poszczególnych branż. W wypadku gastronomii gabinet Angeli Merkel chce dofinansowywać podgrzewacze powietrza, by klienci mogli siedzieć w ogródkach restauracji i kawiarni nawet jesienią i zimą. Natomiast obniżenie podatku VAT na jedzenie, które obowiązuje do połowy 2021 roku, powinno być przedłużone na czas nieokreślony.
„Die Zeit” przytacza również wypowiedzi prezesa TUI Deutschland Marka Andryszaka dotyczącą wyjazdów zorganizowanych. Lato pokazało, że tego typu podróże do krajów europejskich nie zwiększają ryzyka zachorowania. – Wśród osób, które spędziły wakacje w ulubionych regionach turystycznych na południu Europy, liczba zakażeń była niewielka – podkreśla Andryszak. TUI organizował mimo ostrzeżeń MSZ wyjazdy na Wyspy Kanaryjskie – teraz region nie znajduje się już na liście kierunków „ryzykownych”, a zainteresowanie nim bardzo mocno wzrosło, od kiedy MSZ zmienił swoją rekomendację.
ZOBACZ TAKŻE: Niemcy planują przedłużenie pakietów pomocowych