Oznacza to rezygnację z kilku terminów, w których były zaplanowane, z podziałem na poszczególne województwa.
Jak wyjaśnił premier podczas konferencji, chodzi o to, żeby ograniczyć do minimum mobilność ludzi. Zaapelował o jak najmniej wyjazdów. – Lepiej nie zamawiać żadnych wyjazdów. Jeśli zostaniemy wtedy w domu, to jest szansa, że 18 stycznia pojawią się w Polsce pierwsze szczepionki – zapowiedział. – Ten horyzont jest właśnie potrzebny po to, żeby szybko przygotować dystrybucję szczepionek i proces szczepień.
Jednocześnie zapowiedział, że placówki gastronomiczne, kina, teatry, siłownie i kluby fitness pozostaną zamknięte ze względu na sytuację epidemiczną do 27 grudnia. Powołał się przy tym na opinię ekspertów epidemiologów. Zgodził się jednocześnie na otwarcie sklepów, w tym galerii handlowych.