Osoby z obrażeniami, w tym siedem ciężko rannych, przewieziono do szpitala. Są wśród nich obywatele Niemiec, Węgier i Francji. Jak podał przedstawiciel lokalnych władz Pedro Ramos, jedna z ofiar śmiertelnych to osoba niepełnoletnia.
Ramos dodał również, że dziesięć osób zmarło na miejscu zdarzenia, a dwie kolejne w szpitalu.
Według portugalskich mediów ok. 200-letni dąb upadł tuż po godz. 12 przed kościołem na wzgórzu we wsi Monte. W pobliżu sprzedawano świece, zebrało się tam wiele osób, które miały wziąć udział w procesji. Po wypadku procesję odwołano.
Agencje informują, że drzewo prawdopodobnie było uschnięte, a w okolicy, gdzie doszło do wypadku, rośnie wiele stuletnich drzew.
Na miejscu są ekipy medyczne i strażacy. Szef regionalnego rządu Miguel Albuquerque na konferencji prasowej zapowiedział, że wkrótce ogłosi na Maderze trzydniową żałobę. Kondolencje bliskim ofiar złożył portugalski premier Antonio Costa. Prezydent Marcelo Rebelo de Sousa udał się na Maderę.