Jak podaje lotnisko w komunikacie, na trasach międzynarodowych, sieciowi przewoźnicy odnotowali w sierpniu wzrost liczby pasażerów o 11,6 procent w porównaniu z sierpniem zeszłego roku. Na trasach do Amsterdamu (KLM) i Paryża (Air France) zajętych było średnio 85 procent miejsc. "W wypadku połączeń sieciowych jest to znakomity wynik".
Znaczący wzrost przewoźnicy odnotowali na trasach do Zurychu (Swiss Airlines) i Düsseldorfu (Eurowings). Najwięcej pasażerów korzysta z połączeń do Frankfurtu i Monachium, obsługiwanych przez Lufthansę.
– Wyniki z ostatnich miesięcy pokazują, że połączenia do dużych portów przesiadkowych mają ogromny potencjał. Uruchomienie w maju trasy do Amsterdamu okazało się strzałem w dziesiątkę – komentuje prezes Portu Lotniczego Wrocław Dariusz Kuś, cytowany w komunikacie.
Tanie linie przewiozły w sierpniu ponad 201 tys. podróżnych, czyli tyle samo co rok wcześniej. W ich samolotach na 43 trasach z 50 zajętych było ponad 90 procent miejsc. Dotyczyło to wszystkich kierunków południowych, wschodnich i na Wyspy Brytyjskie, a także do Paryża Beauvais, Dortmundu czy Eindhoven.
– Połączenia niskokosztowe cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem nie tylko w sezonie wakacyjnym, ale właściwie przez cały rok. W tym segmencie oferta przewoźników jest wykorzystana niemal maksymalnie, i to przy bardzo rozbudowanej siatce połączeń. Ogromny potencjał wzrostu mają kierunki wschodnie – mówi Kuś.