Londyn gwiazdą pierwszej wielkości, Warszawa gwiazdą wschodzącą

Stolica Wielkiej Brytanii będzie w tym roku najpopularniejszym wśród turystów miastem świata – twierdzą autorzy raport „Global Destination Cities Index". Warszawa też ma swoje pięć minut

Aktualizacja: 07.08.2015 23:10 Publikacja: 07.08.2015 20:53

Londyn gwiazdą pierwszej wielkości, Warszawa gwiazdą wschodzącą

Foto: archiwum prywatne, Filip Frydrykiewicz F.F. Filip Frydrykiewicz

Do Londynu może przyjechać w tym roku ponad 18,5 mln turystów – szacują analitycy MasterCard w dorocznym rankingu najpopularniejszych metropolii. To oznacza, że stolica Wielkiej Brytanii, słynąca z Tower Bridge, pałacu Buckingham, Big Bena, muzeów oraz czerwonych, piętrowych autobusów, będzie najczęściej odwiedzanym przez turystów miastem świata.

Okazuje się jednak, że mieszkańcy Londynu nie podzielają entuzjazmu zjeżdżających do miasta turystów. Świeżo opublikowane dane Narodowego Biura Statystycznego (Office for National Statistics) pokazały, że tylko w 2013 r. z miasta wyjechało prawie 60 tysięcy trzydziestolatków.

O czym świadczą te liczby? Że ludzie w wieku, gdy zakłada się rodziny i kupuje domy, często wolą wyprowadzić się z Londynu. Powodem są głównie horrendalne ceny nieruchomości oraz bardzo wysokie koszty życia. Ośrodek badawczy YouGov zapytał mieszkańców Londynu, czy są zadowoleni z jakości życia w metropolii. Okazało się, że w oczach aż jednej trzeciej respondentów „Londyn nie jest wart swojej ceny". Ale jednocześnie 46 procent respondentów zaznaczyła, że nie chcieliby mieszkać nigdzie indziej, bo właśnie Londyn daje im poczucie, że są w centrum wydarzeń. Nawet w grupie rodziców ponad połowa uważa, że stolica jest dobrym miejscem do wychowywania dzieci.

Jednocześnie Londyn nie znalazł się według ostatniego raportu prestiżowego pisma "Monocle" w gronie 25 najlepszych do życia metropolii świata – głównie ze względu na kosmiczne koszty wynajmu mieszkań i ceny nieruchomości. Ranking otwiera Tokio, a na kolejnych miejscach znalazły się miasta Środkowej Europy – Wiedeń i Berlin. Jeszcze kilka lat temu obydwa były raczej brzydkimi kaczątkami europejskich metropolii – stolica Niemiec była bankrutem, który poza instytucjami politycznymi nie był w stanie przyciągnąć znaczącego biznesu, a Wiedeń miał wizerunek podstarzałej metropolii, grzejącej się  wspomnieniami dawnej świetności. Ich przykłady są najlepszym dowodem, że świadoma i konsekwentna polityka może zupełnie odmienić oblicza miast.

Warszawa też zyskuje na popularności. Wprawdzie stolicy Polski nie ma jeszcze w prestiżowym rankingu "Monocle", ale MasterCard umiejscowił ją w gronie europejskich wschodzących gwiazd „Global Destination Cities Index". W ciągu ostatnich 5 lat liczba turystów odwiedzających stolicę Polski wzrosła o ponad 20 procent i w tym roku zbliży się do 1,4 miliona. Tym samym Warszawa uplasowała się – obok Budapesztu, Kopenhagi i Berlina – w gronie 10 metropolii, które najbardziej zyskują w oczach turystów.

Do Londynu może przyjechać w tym roku ponad 18,5 mln turystów – szacują analitycy MasterCard w dorocznym rankingu najpopularniejszych metropolii. To oznacza, że stolica Wielkiej Brytanii, słynąca z Tower Bridge, pałacu Buckingham, Big Bena, muzeów oraz czerwonych, piętrowych autobusów, będzie najczęściej odwiedzanym przez turystów miastem świata.

Okazuje się jednak, że mieszkańcy Londynu nie podzielają entuzjazmu zjeżdżających do miasta turystów. Świeżo opublikowane dane Narodowego Biura Statystycznego (Office for National Statistics) pokazały, że tylko w 2013 r. z miasta wyjechało prawie 60 tysięcy trzydziestolatków.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek