Loty z Polski rozpoczynają wkrótce dwaj przewoźnicy bliskowschodni — dubajski Emirates i katarski Qatar Airways. To ich pojawienie się na polskim niebie wyraźnie pobudziło pozostałych przewoźników. W efekcie spadły ceny.
Największa rywalizacja widoczna jest na trasie Warszawa - Dubaj. Lufthansa gotowa jest zabrać tam pasażerów z Warszawy (z przesiadką we Frankfurcie) za 1799 złotych, Emirates i Austrian chcą za tę trasę tylko 200 złotych więcej.
Bitwa toczy się również o pasażerów, którzy chcą latać z przesiadką do Azji oraz Ameryki Południowej. Na przykład ofertę Emirates, które z Polski pierwszy raz polecą 6 lutego, jako najtańszą wybrała grupa młodzieży lecąca na Światowe Spotkanie Dzieci i Młodzieży Taize w Rio de Janeiro latem przyszłego roku.
Przewoźnicy z grupy Lufthansy (Lufthansa, Swiss, Austrian Airlines, Brussles Airlines) kuszą dodatkowo promocyjnymi milami uczestników programów lojalnościowych. Austrian Airlines oferuje na przykład podwójne mile na loty do Azji. Przy tym w ramach programu dla klientów „Odkryj Azję" proponuje połączenia nie tylko z Warszawy, ale też z Krakowa do Delhi, Tokio i Pekinu. Dodatkowo jeszcze zapewnia większy komfort przelotu, bo tak w klasie ekonomicznej, jak i w biznesie całkowicie wymienił fotele na wygodniejsze.
To daje Austrianowi przewagę nad LOT-em, który do Azji nadal lata wysłużonym boeingiem 767, którego dopiero w przyszłym roku zastąpi Dreamliner. Na razie więc polski przewoźnik wydłużył akcję promocyjną pod nazwą „szalona środa" z 24 do 48 godzin. Największą okazją była możliwość kupienia biletu z Warszawy do Pekinu za 1769 złotych ze wszystkimi opłatami. Dla porównania - na tej trasie w najnowszej promocji Lufthansa oferuje loty za 2299 zł z przesiadką w jednym z portów niemieckich. Za tyle samo możemy niemiecką linią polecieć też do Tokio. O otwarciu tej trasy, najprawdopodobniej już w przyszłym roku, myśli również LOT. Minimalnie droższa jest na tej trasie oferta Emirates, który jednak przebija wszystkich przewoźników ofertą dla podróżujących klasą biznes oraz pierwszą, którą dubajska linia jako jedyna oferuje podróżującymh z Warszawy.