"Dokonano oceny bezpieczeństwa i istnieją przesłanki, że dojdzie do przepychanek i demonstracji" - wyjaśniła policja w oświadczeniu. "Wstęp mają tylko mężczyźni w wieku ponad 50 lat i kobiety w każdym wieku. Ograniczony zostanie dostęp do niektórych ulic wokół Starego Miasta w Jerozolimie" - dodano.
Policja zapewniła, że "podejmowane są wszelkie niezbędne środki bezpieczeństwa, aby zapobiec wybuchom przemocy i by na nie odpowiedzieć".
Dzisiaj, po ponad dwóch tygodniach bojkotu, muzułmanie mieli wrócić na Wzgórze Świątynne na cotygodniowe modlitwy. Powodem bojkotu było zaostrzenie przez Izrael środków bezpieczeństwa na Starym Mieście po zastrzeleniu 14 lipca przy jednym z wejść na Wzgórze Świątynne dwóch policjantów przez trzech izraelskich Arabów.
Według muzułmanów umieszczenie bramek z wykrywaczami metalu i innych środków bezpieczeństwa u wejść na Wzgórze Świątynne było próbą rozszerzenia kontroli Izraela nad tym świętym zarówno dla żydów, jak i dla muzułmanów miejscem. W starciach, które wybuchły między Palestyńczykami a izraelskimi siłami bezpieczeństwa, zginęło pięciu Palestyńczyków. Trzech izraelskich cywilów zostało zabitych przez Palestyńczyka, który wszedł do ich domu na terenie osiedla żydowskiego na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Wczoraj rano zdemontowano kamery przy wejściach i metalowe barierki; we wtorek usunięto bramki z wykrywaczami metalu.