Światowe Forum Ekonomiczne opublikowało kolejną edycję rankingu konkurencyjności turystycznej krajów (Travel & Tourism Competitiveness Report and Index 2019). 140 państw zostało ocenionych na podstawie kilkudziesięciu wskaźników zgrupowanych w czterech kategoriach: otoczenie biznesowe, uwarunkowania prawne i biznesowe sektora turystycznego, infrastruktura, bogactwa naturalne i dziedzictwo kulturowe. Każda z nich została podzielona na kilka podkategorii, a państwa były dalej oceniane według bardziej szczegółowych kryteriów.
Z raportu wynika, że spośród 132 krajów, które pojawiły się zarówno w bieżącym, jak i poprzednim raporcie (z 2017 roku) 101 poprawiło swój wynik, wśród nich znalazła się też Polska. Podczas gdy jeszcze dwa lata temu zajmowała 46. miejsce na 136, w tym jest już na 42. i to przy większej liczbie państw poddanych ocenie (140). Polska otrzymała średnią 4,2 punktu na 7 możliwych. Dla porównania Hiszpania, która znalazła się na czele rankingu, może pochwalić się 5,4 punktu.
Czytaj też: "Świat docenił polski zabytek".
Najwyższą notę Polska dostała w kategorii zdrowie i higiena (6,3 na 7 punktów), najniższą (3 punkty) w dziedzinie dziedzictwo kulturowe i podróże biznesowe (chodzi między innymi o liczbę zabytków wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO czy liczbę organizowanych konferencji i kongresów). Spadki widać w kategorii otoczenie biznesowe - tu w porównaniu z poprzednim raportem Polska spadła o 4 oczka z 41. na 45. miejsce. Dużo gorzej wypada również pod względem uwarunkowań prawno-biznesowych - podczas gdy dwa lata temu była na 25. miejscu w zestawieniu, w tym znalazła się na 55.
Łączna liczba punktów to 4,5 na 7. Na wynik ten wpływ miała gorsza nota za zrównoważony rozwój - z miejsca 34. zajmowanego w 2017 roku Polska spadła na 81. Zajmuje też niższe, 98. miejsce (poprzednio 96.) pod względem rangi, jaką turystyce nadaje rząd, ale tu ogólna ocena poprawiła się (w zestawieniu podany jest jedynie kierunek zmian, a nie konkretna liczba punktów w tej kategorii z poprzedniego rankingu).