Austriacy celebrują 200 lat „Cichej nocy"

Najsłynniejsza kolęda świata kończy w tym roku 200 lat. Z tej okazji 13 austriackich miejscowości związanych z pieśnią i jej twórcami realizuje wspólny projekt „Kraina cichej nocy"

Publikacja: 27.09.2018 20:41

Austriacy celebrują 200 lat „Cichej nocy"

Foto: Nelly Kamińska

W 1816 roku młody wikary z Salzburga Joseph Mohr, pełniący posługę duszpasterską w alpejskiej wiosce Mariapfarr, napisał wiersz zaczynający się od słów „Cicha noc, święta noc". Dwa lata później w Oberndorfie organista Franz Xaver Gruber skomponował do niego melodię. W Wigilię 1818 roku podczas pasterki w kościele św. Mikołaja w Oberndorfie Mohr i Gruber zaśpiewali kolędę pierwszy raz - na dwa głosy i przy akompaniamencie gitary.

Tak rozpoczęła się historia najsłynniejszej kolędy świata śpiewanej dziś w ponad 300 językach i dialektach przez dwa miliardy ludzi. „Cicha noc" zyskała status światowej pieśni pokoju, a w 2011 roku trafiła na austriacką listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. „«Cicha noc» - znaczenie kolędy kiedyś i dziś" to temat konferencji zorganizowanej wczoraj w Warszawie przez Narodowe Biuro Promocji Austrii austria.info. O kulturowym i muzycznym fenomenie kolędy dyskutowali w świątecznej scenerii muzykolog i kompozytor Edward Sielicki, konsultantka muzyczna Agnieszka Kulczycka, znawca muzyki kościelnej ksiądz Grzegorz Poźniak, przewodniczka po Austrii Izabela Gartner oraz dziennikarka muzyczna Anna Dębowska.

Jak mówi Urszula Kalinowska z austria.info, konferencja miała również cel edukacyjny - wedle przeprowadzonych przez ośrodek badań aż 96 procent Polaków mylnie przekonanych jest o polskim pochodzeniu „Cichej nocy".

Warszawskie spotkanie zainagurowało cykl dyskusji z udziałem ekspertów, które odbędą się w Krakowie, Hamburgu, Pradze, Moskwie, Petersburgu, Mediolanie i Nowym Jorku.

Centrum obchodów jubileuszu jest Austria. 13 miejscowości w trzech landach (Salzburg, Tyrol i Górna Austria), z którymi związani byli twórcy pieśni i jej pierwsi propagatorzy, wspólnie organizuje projekt „Kraina cichej nocy". Ma on przybliżyć turystom historię powstania kolędy i jej wielkiej światowej popularności. Między 29 września a 3 lutego 2019 roku czynne będą okolicznościowe wystawy w muzeach m.in. w Salzburgu, Arnsdorfie, Oberndorfie, Hallein, Wagrain i Mariapfarr. W Hintersee otwarty zostanie nowy szlak tematyczny poświęcony Josephowi Mohrowi. Jednym z najważniejszych wydarzeń będzie premiera musicalu „Meine Stille Nacht" (24 listopada, teatr Felsenreitschule w Salzburgu) z muzyką Johna Debneya, twórcy muzyki m.in. do „Pasji" Mela Gibsona.

Program obchodów wraz z propozycjami wycieczek i pakietami pobytowymi dostępny jest na stronie internetowej stillenacht.com w wersji niemieckiej, angielskiej, włoskiej, polskiej i czeskiej.

- Jubileusz promujemy na kluczowych dla nas rynkach, m.in. w Niemczech, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Czechach, we Włoszech, w Stanach Zjednoczonych i oczywiście w Polsce. Polacy zajmują obecnie ósme miejsce w rankingu nacji odwiedzających Austrię. W ubiegłym roku wykupili u nas ponad 1,8 miliona noclegów. Polski rynek rośnie bardzo szybko, a jeśli wzrost postępować będzie w takim tempie jak dotąd, rok 2018 powinniśmy zamknąć liczbą 2 milionów noclegów - mówi szefowa polskiego ośrodka austria.info Gabriele Lenger.

W 1816 roku młody wikary z Salzburga Joseph Mohr, pełniący posługę duszpasterską w alpejskiej wiosce Mariapfarr, napisał wiersz zaczynający się od słów „Cicha noc, święta noc". Dwa lata później w Oberndorfie organista Franz Xaver Gruber skomponował do niego melodię. W Wigilię 1818 roku podczas pasterki w kościele św. Mikołaja w Oberndorfie Mohr i Gruber zaśpiewali kolędę pierwszy raz - na dwa głosy i przy akompaniamencie gitary.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek