To najgorętszy czerwiec w Rzymie od 150 lat. Temperatura jest o prawie 5 stopni wyższa od średniej ostatniego ćwierćwiecza. We Włoszech fala upałów przesuwa się z północy, gdzie zaczął padać deszcz, do centrum kraju. Od wczoraj alarmowy obowiązuje w Ankonie, Cagliari, Perugii i Peskarze. Dziś oprócz Rzymu został wprowadzony w Rieti, Latinie i Frosinone.
Po Rzymie będą dzisiaj krążyły patrole ochotników ochrony cywilnej, którzy mają nieść pomoc potrzebującym i rozdawać butelki z wodą. Rzymskie służby socjalne przygotowują małe centra pomocy rozsiane po całym mieście. Tam ofiary upału będą mogły otrzymać pomoc, odpocząć, posilić się i wziąć prysznic. Ośrodki te będą działać przez całą dobę.
Dla potrzebujących, między innymi bezdomnych, przygotowano 350 miejsc noclegowych. Władze apelują, by od 10.00 do 18.00 unikać przebywania na słońcu.