– W Czarnogórze panuje antyrosyjska histeria – uprzedza turystów rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Rzeczniczka prasowa resortu, Maria Zacharowa, twierdzi, że w Czarnogórze Rosjanie mogą być aresztowani lub wydaleni z kraju. Rosyjskim władzom nie podoba się, że ten bałkański kraj przystąpił do NATO. Groziły podjęciem wobec niego gospodarczych i politycznych sankcji.
Tymczasem czarnogórskie organizacje turystyczne informują: w tym sezonie jest więcej turystów, w tym z Rosji. Tylko w ciągu ostatnich 15 dni na lotnisko Tivat na wybrzeżu czarnogórskim przybyło 13 tysięcy Rosjan, 15 procent więcej niż w tym samym okresie w roku ubiegłym.
W sumie około 200 tysięcy Rosjan odwiedza każdego roku Czarnogórę. Tysiące Rosjan ma tu nieruchomości.