Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, rząd Tajlandii wycofuje obowiązek posiadania przez podróżnych nie będących obywatelami tego kraju Tajlandzkiej Przepustki (Thailand Pass). Do tej pory musieli starać się o nią przez internet, a oczekiwanie na nią mogło zająć nawet 2-3 dni.
1 lipca zdjęty z podróżnych zostanie też obowiązek przedstawienia opiewającej na 10 tysięcy dolarów polisy ubezpieczeniowej na wypadek zachorowania na covid.
Czytaj więcej
Rosjanie chętnie podróżują teraz do Uzbekistanu, Armenii, na Białoruś i do Serbii - informuje Stowarzyszenie Rosyjskich Organizatorów Turystyki (ATOR). Powód? Łatwo tam o karty płatnicze Visa i MasterCard.
Co więc zostaje? Turyści nadal będą musieli pokazać dokument potwierdzający zaszczepienie przeciw koronawirusowi lub negatywny wynik testu PCR na covid (sprawdzany przy wejściu na pokład samolotu i po przybyciu do Tajlandii). Są też zobowiązani wypełnić formularz oświadczenia o stanie zdrowia zdrowotnego (chodzi o zapobieganie rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych, jak żółta febra).
Jeśli rodzice są zaszczepieni, od dzieci poniżej 18 roku życia nic nie jest wymagane. Jeśli zaś nie są zaszczepieni, nic nie potrzebują dzieci do 6 roku życia, ale od 6 do 18 lat też muszą wykonać test PCR przed wyjazdem, taki sam jak rodzice.