Bilbao w Warszawie: Mamy wszystko, co lubią Polacy - muzea, kuchnię, plaże

Wczoraj w Warszawie odbyła się prezentacja atrakcji turystycznych najludniejszej prowincji Kraju Basków Bizkaia i jej stolicy Bilbao, połączona z warsztatami B2B dla branży turystycznej.

Wydarzenie zorganizował Urząd Miasta Bilbao i Rada Prowincji Bizkaia we współpracy z biurem radcy ds. turystyki ambasady Hiszpanii w Warszawie.

Do Warszawy przyjechali przedstawiciele organizacji Bilbao Turismo, zajmującej się turystyczną promocją „kierunku Bilbao Bizkaia”, który, jak twierdzą, cieszy się coraz większym zainteresowaniem polskich turystów.

- W Hiszpanii polski rynek stale rośnie, przez ostatnie lata biliśmy rekord za rekordem i mamy nadzieję, że tak będzie również w następnych latach - rozpoczął spotkanie radca ds. turystyki ambasady Hiszpanii w Warszawie Claudio Andrade Lucena.

- Obecnie Turespaña (narodowa organizacja turystyczna Hiszpanii - red.) skupia się na rozwijaniu turystyki zrównoważonej. W tej strategii Bilbao Bizkaia, ze względu na swoją specyfikę, będzie odgrywać kluczową rolę. Atrakcje kulturalne, muzea, gastronomia, możliwość uprawiania różnych form turystyki aktywnej, ale też wspaniałe plaże czynią Bilbao Bizkaia prawdziwą perłą do odkrycia przez Polaków. Cieszę się, że dziś możemy opowiedzieć więcej o tym fascynującym miejscu - zakończył radca.

Czytaj więcej

Zanim Wyjedziesz

41 milionów turystów w Hiszpanii. Ruchem na plażach pokieruje elektronika

Mimo protestów przeciwko turystom odbywających się w hiszpańskich miastach, kraj nie traci na popularności. Ministerstwo Turystyki szacuje, że w szczycie sezonu będzie ich około 41 milionów. To wiadomość stanowiąca wyzwanie dla włodarzy miast i regionów. Z pomocą przychodzi technologia.

Polskę i Kraj Basków wiele łączy

Bilbao, prowincję Bizkaia i Kraj Basków zaprezentował szerzej menedżer ds. promocji zagranicznej i marketingu Bilbao Turismo Juan Baliño.

Zwrócił uwagę na odmienność Kraju Basków od reszty Hiszpanii, m.in. kulturową, językową i krajobrazową, a także jego jednoczesną przynależność do północy i do południa.

- Nasze położenie jest specyficzne - znajdujemy się na południu Europy i na północy Półwyspu Iberyjskiego. Pogodę mamy atlantycką, a krajobraz zielony, zupełnie inny niż w pozostałych częściach Hiszpanii. To ważne w czasach, kiedy Europę nawiedzają fale ekstremalnych upałów. Jesteśmy małym wielkim regionem - małym pod względem powierzchni i populacji (ok. 2 miliony mieszkańców - red.), a wielkim pod względem bogactwa turystycznego. Mamy morze, góry, ciekawą kulturę i tradycję, a to dla turystyki bardzo istotne. Najważniejsze atrakcje dzieli pół godziny, najwyżej godzina jazdy z centrum Bilbao, co również jest bardzo ważne dla turystów - wyliczał atuty Kraju Basków Juan Baliño.

- Jesteśmy kierunkiem niespodzianką. Turyści, którzy nigdy nie byli w północnej Hiszpanii, odkrywają u nas coś innego niż się spodziewali - dodał.

Przedstawiciel Bilbao Turismo zwrócił też uwagę na kilka punktów stycznych łączących Polaków i Basków, m.in. dumę z pochodzenia i tradycji, gościnność, a także bardzo trudny język.

- Pochodzenie języka baskijskiego jest nieznane, nie wykazuje on podobieństw z żadnym innym językiem. A zagadki w turystyce są czymś niezwykle istotnym, bo budzą ciekawość, intrygują - zauważył.

- Naszym hasłem promocyjnym jest „Be Basque”, czyli bądź Baskiem. Podkreśla ono, że z gośćmi chcemy dzielić się wszystkim. Kiedy odwiedzicie Kraj Basków, sprawimy, że nie będziecie czuć się jak turyści, ale jak jedni z nas - tłumaczył Baliño.

Czytaj więcej

Hotele

Barcelona likwiduje mieszkania wakacyjne. Woli hotele

Władze Barcelony z jednej strony chcą wyeliminować z rynku 10 tysięcy apartamentów, a z drugiej luzują przepisy dotyczące budowy nowych hoteli. To nieuczciwa polityka - twierdzi Stowarzyszenie Właścicieli Apartamentów Turystycznych w Barcelonie.

Gastronomia to w Kraju Basków religia

Jego zdaniem tym, co Polakom z pewnością przypadnie do gustu, jest baskijska przyroda.

- Wy, Polacy kochacie naturę i aktywność - trekking, piesze wędrówki, jazdę na rowerze. Turystykę aktywną można u nas uprawiać w trzech parkach przyrody. Naszą duma jest wspaniały rezerwat biosfery Urdaibai obejmujący wybrzeże riasowe – to prawdziwy raj dla miłośników przyrody. Mamy ponad 150 km wybrzeża z zapierającymi dech klifami i 28 plaż. W nadmorskich wioski zamieszkanych przez silnych, czasem szorstkich ludzi morza, można spróbować tradycyjnych dań rybnych i z owoców morza – zachwalał Juan Baliño.

Gastronomia jest dziedziną, którą w Kraju Basków traktuje się z wyjątkową atencją.

- Gastronomia to dla nas religia. Mamy 2 miliony mieszkańców i 33 restauracje z gwiazdkami Michelina, a to oznacza, że na jednego mieszkańca przypada najwięcej gwiazdek Michelina na świecie. Nie we Francji, nie we Włoszech, ale w Kraju Basków - podkreślił Baliño.

- Nie można być kierunkiem kulinarnym bez pasji do jedzenia. Nawet moi włoscy znajomi dziwią się, że Baskowie ciągle o nim mówią. Pasja, tradycja i świeże, lokalne produkty - to sekret naszej gastronomii - dodał.

Kilka słów Juan Baliño poświęcił również najbardziej znanemu miastu Kraju Basków - Bilbao.

- Bilbao było kiedyś miastem przemysłu, który upadł w latach 80. XX wieku, co pogrążyło nas w kryzysie. Musieliśmy wymyśleć, odkryć siebie na nowo. Naszą nową tożsamość znaleźliśmy w kulturze. Zdobyliśmy kilka nagród za tę transformację - przypomniał.

Bilbao kojarzone jest dziś przede wszystkim z muzeami i awangardową architekturą stworzoną przez najwybitniejszych architektów na świecie. Jednym z symboli miasta jest budynek Muzeum Guggenheima projektu Franka Gehry’ego. Do jego budowy architekt użył 33 tysięcy cienkich płyt tytanowych, nadając mu dynamiczne, faliste kształty. Placówka mieszcząca zbiory sztuki współczesnej jest jednym z najczęściej odwiedzanych muzeów w Hiszpanii.

Czytaj więcej

Popularne Trendy

Hiszpanie do turystów: Ubierzcie się, szanujcie nas!

Władze Malagi umieściły w mieście billboardy z hasłami namawiającymi turystów do właściwego zachowania. Między innymi do nienegliżowania się nadmiernie.

Potrzeba więcej połączeń lotniczych z Polski do północnej Hiszpanii

W ubiegłym roku do Bilbao przyjechało 1,3 miliona turystów, najwięcej z Francji, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Włoch. Polska jest poza pierwszą dziesiątką najważniejszych rynków zagranicznych.

- Liczbę polskich turystów, którzy odwiedzili Bilbao w ubiegłym roku, szacujemy na 7-8 tysięcy. Spodziewamy się, że w tym roku będzie ona większa. Dla wzrostów istotne są jednak połączenia lotnicze - mówi Juan Baliño.

Sezonowo z Warszawy do Bilbao lata dwa razy w tygodniu Wizz Air, ostatni rejs zaplanowany został na 26 października.

- Wiemy, że to za mało, dlatego negocjujemy z Wizz Airem wydłużenie tego połączenia na okres zimowy, a także zwiększenie częstotliwości rejsów i włączenie do siatki więcej polskich miast, w pierwszej kolejności Katowic. Możliwe, że w 2025 roku osiągniemy nasz cel. Prowadzimy też intensywne rozmowy z LOT-em na temat uruchomienia bezpośredniego połączenia do Bilbao – mówi Juan Baliño.