Przepisy zaczęły obowiązywać 1 stycznia. Otwiera nowy segment rynku przed biurami podróży - odnotowuje portal Turizm Gazetesi.
Osoby, które chcą wynajmować swoje mieszkania i domy turystom, będą musiały najpierw wystąpić o zezwolenie do Ministerstwa Kultury i Turystyki. Na licencję poczekają do trzech miesięcy. Gospodarze, którzy do tej pory prowadzili taką działalność, a którzy jednak nie uzyskają zezwolenia, będą mogli ją kontynuować do końca okresu obowiązywania umowy. Ci, którzy ją dostaną, będą o tym informować przez zamieszczenie w widocznym miejscu tabliczki, jaką dostaną od ministerstwa. Cały proces będzie przebiegał odpłatnie.
Czytaj więcej
Liczba podróży do Europy powróciła do poziomu sprzed pandemii. Szczególnie imponujący wzrost notuje Turcja, która stała się trzecim największym celem podróży w Europie, a w przyszłym roku może sięgnąć po drugie miejsce.
Jednym z warunków otrzymania pozwolenia jest zdobycie zgody wszystkich sąsiadów. Za wynajmowanie bez tego dokumentu grozi kara - 100 tysięcy lir (13,4 tys. złotych). Jeśli nie zostanie zapłacona w 15 dni, jej wysokość urośnie do 500 tysięcy lir (67 tysięcy złotych).
Jak wyjaśnił rząd, celem wprowadzenia nowych regulacji, była chęć wyeliminowania unikania płacenia podatków. Z analiz resortu wynika bowiem, że w Turcji w nielegalny sposób działać może nawet 80 tysięcy obiektów. Większość z nich znajduje się w typowo turystycznych regionach, jak Muğla, Antalya i Denizli.