Reklama

Pierwszy taki raport – 40 procent apartamentów wakacyjnych na Majorce nielegalnych

Pierwszy raz władze Majorki opublikowały dane dotyczące wynajmu turystycznego na wyspie. Wynika z nich, że jest tam ponad 42 tysiące nielegalnie wynajmowanych miejsc noclegowych. To prawie 40 procent z apartamentów oferowanych na takich platformach rezerwacyjnych, jak Airbnb i Booking.

Publikacja: 05.09.2025 06:00

Na Majorce władze zakwestionowały ponad 40 tysięcy ofert noclegów dla turystów

Na Majorce władze zakwestionowały ponad 40 tysięcy ofert noclegów dla turystów

Foto: PAP/DPA Clara Margais

Jak wynika z najnowszego raportu Rady Wyspy Majorka, która w okresie od czerwca 2024 do czerwca 2025 przeanalizowała około 400 tysięcy ogłoszeń internetowych, prawie 40 procent wakacyjnych mieszkań jest udostępnianych turystom w sposób nielegalny – donosi portal „Mallorca Zeitung”. Chodzi o to, że nie zostały one ujęte w oficjalnym spisie obiektów tego typu.

Czytaj więcej

Majorka prosi turystów, żeby wracali. Już nie chce, żeby się wynosili

40 tysięcy nielegalnych ofert mieszkań dla turystów

W ciągu dwunastu miesięcy pojawiło się około 8 tysięcy podobnych lokali, co daje łączną liczbę 42,3 tysiąca nielegalnych miejsc noclegowych w skali roku.

Najwięcej nielegalnych apartamentów znajduje się w stolicy wyspy, Palmie – ponad tysiąc. Kolejne gminy to: Pollença – 756 ofert, Alcúdia – 687 ofert, Santa Margalida – 467 ofert, Calvià – 413 ofert, Capdepera – 388 ofert i Manacor – 374 oferty.

Balearski radny ds. turystyki Marcial Rodríguez, podkreśla – relacjonuje portal – że dane o tych miejscach stanowią solidną podstawę do walki z nielegalnym wynajmem. 

Reklama
Reklama

– Po dwunastu miesiącach intensywnej pracy analitycznej dysponujemy konkretną liczbą, która pozwala nam realnie ocenić skalę szarej strefy w turystyce – informuje.

Według Rodrígueza  władze zabiegają o wycofanie tych lokali z rynku. Proces ten jednak bywa spowalniany przez procedury prawne. –  Administracja nie zawsze działa tak szybko, jak byśmy tego chcieli. Udało się jednak znacząco poprawić współpracę z platformami takimi jak Airbnb czy Booking – dodaje.

Choć Rodríguez nie wskazuje konkretnego celu redukcji liczby nielegalnych miejsc, zaznacza: „Moim zamiarem jest ograniczenie tej oferty do absolutnego minimum”.

Władze Majorki ścigają nielegalne oferty wynajmu turystycznego

Rada Wyspy od dawna podejmuje działania przeciwko nielegalnemu wynajmowi turystycznemu, a w ostatnim czasie zintensyfikowała je. Uruchomiła między innymi specjalną infolinię, dzięki której mieszkańcy mogą zgłaszać przykłady nielegalnego wynajmowania lokali.

Ponadto Rada znacząco zwiększyła liczbę inspektorów kontrolujących tego typu działalność, a także zacieśniła współpracę z platformami rezerwacyjnymi, aby nielegalne ogłoszenia w ogóle nie trafiały do internetu.

Jak wynika z najnowszego raportu Rady Wyspy Majorka, która w okresie od czerwca 2024 do czerwca 2025 przeanalizowała około 400 tysięcy ogłoszeń internetowych, prawie 40 procent wakacyjnych mieszkań jest udostępnianych turystom w sposób nielegalny – donosi portal „Mallorca Zeitung”. Chodzi o to, że nie zostały one ujęte w oficjalnym spisie obiektów tego typu.

40 tysięcy nielegalnych ofert mieszkań dla turystów

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Apartamenty
UOKiK przywołuje Booking.com do porządku. Spółka obiecała klientom rekompensaty
Apartamenty
Hiszpania - rejestracja mieszkań wakacyjnych idzie opornie. „Milion miejsc może zniknąć z rynku”
Apartamenty
Airbnb broni się przed oskarżeniami. „To nie my, to hotele. Przybywa ich za szybko”
Apartamenty
Mieszkania dla turystów znikają z mapy Hiszpanii
Reklama
Reklama