Dagmara Mikas znana jest agentom Grecosa z licznych szkoleń i prezentacji tego touroperatora, podczas których zachęcała ich do pozyskiwania klientów grupowych. Jak wyjaśnia, to szczególnie ważne dla touroperatora, by wczesną wiosną i w październiku dopełniać samoloty i hotele zorganizowanymi grupami. Ale bywa i tak, że specjalnie dla firm organizuje cały wyjazd od a do z, dla 200, 300 czy nawet 500 osób.
CZYTAJ TEZ: Grecos: Zakintos rządzi
Mikas w Grecosie pracuje od 2013 roku. Od początku w dziale zajmującym się obsługiwaniem grup. Przeszła w nim całą ścieżkę kariery – od specjalisty do kierownika. – Największy sukces? Utrzymanie przez te wszystkie lata pewnego ważnego klienta korporacyjnego i zreorganizowanie pracy w dziale – mówi Mikas.
Nie ukrywa jednak, że szukała wewnątrz firmy kolejnego wyzwania. Dlatego ucieszyła ją propozycja szefowej działu produktu Magdaleny Czech przejścia do jej sekcji i nowych zadań. Czech powierzyła Dagmarze Mikas nadzór nad hotelami Grecosa na Rodos, w Attyce i na wyspie Eubea (Evia), czyli w sumie około jedną piątą całego produktu touroperatora w Grecji (40 hoteli z około 200). Wcześniej tymi regionami opiekowała się Agnieszka Piechocka, która też zmieniła miejsce w firmie i dołączyła do Jacka Sochy, z którym współtworzy dwuosobowy dział kontraktowania.
– Bardzo cieszę się ze zmiany, chociaż wiąże się ona z koniecznością licznych wyjazdów – mówi Mikas. – Moim zadaniem jest teraz utrzymywanie kontaktu z hotelarzami, z którymi mamy umowy i doglądanie jakości obsługi w zakontraktowanych obiektach. Do menedżera produktu należy również dbanie, żeby podległe mu hotele wypełniały się jak najefektywniej. Będę też kształtowała nasz produkt, wyszukując i proponując kierownictwu kolejne warte uwagi hotele. Oczywiście nie chodzi tu o jakąś rewolucję, ale raczej wzbogacanie i odświeżanie oferty w miarę naszego rozwoju – wyjaśnia Mikas.