Nie powiódł się projekt sprzedawania klientom sieci sklepów Lidl wyjazdów szykowanych dla nich specjalnie przez biura podróży. Lidl ogłosił, że zamyka tę działalność. Przeprosił w komunikacie klientów i zapewnił, że ci którzy już kupili wycieczki, pojadą na nie.
Portal z wycieczkami Lidl uruchomił we wrześniu 2017 roku. Liczył na masową sprzedaż wyjazdów przygotowywanych specjalnie dla niego przez touroperatorów. Stale współpracowały z Lidlem Volare Travel, Prestige Tours i Unique Moments. Początkowo zaangażowały się w ten projekt też Rainbow i Neckermann. Później jednak odstąpiły od niego, widząc że to kanał sprzedaży mało skuteczny, jak na ich oczekiwania.
„Pierwszy katalog Lidl Podróże pojawi się w sklepach 12 września. W ofercie znajdą się kierunki egzotyczne – Seszele, Malediwy czy Senegal, ale także włoskie Alpy dla narciarzy i regionalne polskie spa. Najtańszy wyjazd będzie kosztował 309 zł (weekend w Zakopanem), a najdroższy 10 999 zł (wyprawa na Kilimandżaro)” – pisaliśmy wtedy.
CZYTAJ: Po wakacje do sklepu? Lidl zaczyna sprzedaż wycieczek
Start Lidla Podróże nie obył się bez konfliktu – agenci turystyczni zarzucili niektórym touroperatorom, że dają Lidlowi specjalne warunki na te same imprezy, które są w ofercie wszystkich agentów. Rainbow tłumaczył, że tylko próbuje nowego kanału sprzedaży, a Travelplanet zerwał współpracę z Volare Travel na tym tle.