Ogólnopolskie Stowarzyszenie Agentów Turystycznych wysłało pismo do ambasady Grecji w Polsce z apelem o przekazanie władzom w Atenach postulatu poprawienia systemu wydawania turystom kodów QR. Agenci zwracają uwagę, że na kod, po wypełnieniu formularza w internecie, trzeba czekać czasem nawet kilka godzin. Klienci biur podróży przeżywają stres, nie wiedząc, czy kod nadejdzie na czas i czy wylecą w związku z tym na wakacje.
CZYTAJ TEŻ: Grecja aktualizuje zasady wjazdu. Zmiana wieku testowania dzieci
System zostawia wiele do życzenia – piszą agenci – przysyłanie kodów QR po godzinie 23. w dniu poprzedzającym wylot wprowadza chaos i zamieszanie. Część podróżnych dostaje kod kiedy jest już w drodze na lotnisko, kiedy nie mają dostępu do internetu.
– Według naszych szacunków co tydzień kilkadziesiąt osób nie wylatuje z tego powodu na wakacje do Grecji – mówi prezes OSAT Marcin Wujec.
„W dobie pandemii Covid-19 oczekiwanie na kod QR powoduje dodatkowy stres wśród naszych Klientów. Co więcej, na bieżąco monitorujemy sytuację i bardzo często widzimy, iż pasażerowie lecący do kraju Hellady nie mogą zrealizować swojego wymarzonego wypoczynku, ponieważ nie posiadają smartfonów, które umożliwiają wyświetlenie kodu QR i w konsekwencji nie są w stanie przejść odprawy na lotnisku. Ten problem szczególnie dotyczy osób starszych. Przedstawiciele starszego pokolenia często nie mają drukarek w domu, aby wydrukować kod QR w nocy. Poza tym nie są też biegli w korzystaniu z nowoczesnych technologii, tak jak młodzież. Mało tego, niektórzy z naszych Klientów mają problem z logowaniem się z domen takich jak: wp.pl, op.pl czy interia.pl i czekają po kilka godzin na link weryfikacyjny” – opisują w liście agenci.