Reklama
Rozwiń
Reklama

Niemieccy agenci liczą na last minute

Sprzedaż u niemieckich agentów jest w tym roku słabsza niż w zeszłym – donosi portal FVW. Zainteresowania nie wzbudziły duże przeceny wyjazdów w ramach wczesnej rezerwacji. Teraz branża może tylko liczyć na dobrą sprzedaż w ostatniej chwili

Publikacja: 21.06.2019 06:40

Niemieccy agenci liczą na last minute

Foto: Bloomberg

Właściwie trudno wyjaśnić przyczyny spowolnienia – eksperci podkreślają, że sytuacja ekonomiczna kraju jest stabilna, nastroje konsumenckie dobre, nie ma też żadnych dużych wydarzeń sportowych, które mogłyby zatrzymać turystów w domach. Jedyna niewiadoma to pogoda – wysokie temperatury przypominają o upalnym lecie 2018 roku.

Z danych statystycznych wynika jednak, że liczba rezerwacji jest mniejsza niż przed rokiem. Skumulowany wynik sprzedaży podany przez instytut badawczy GfK wskazuje na dwuprocentowy spadek. Co prawda w 2018 roku przedsprzedaż szła świetnie, ale później, wiosną, popyt mocno spadł. W tym roku jest jeszcze gorzej.

Czytaj też: „Niemieccy agenci turystyczni tracą optymizm”.

– Nie umiemy tego wyjaśnić. 2018 rok był idealny w kontekście wyjazdów – mówi Werner Sülberg z DER Touristik, przewodniczący komisji ds. badań w DRV (Deutscher ReiseVerband, odpowiednik naszej PIT). Z jego obserwacji wynika, że zarówno touroperatorzy, jak i agenci na koniec maja notowali mniejszą sprzedaż niż przed rokiem. Zainteresowania nie wzbudziły wysokie przeceny wyjazdów oferowane w ramach wczesnej rezerwacji, teraz branża może tylko liczyć na dobrą sprzedaż w ostatniej chwili.

Z analizy danych firmy Trevo Trend wynika, że liczba rezerwacji założonych w maju na wyjazd w czerwcu i lipcu była mniejsza niż rok wcześniej o odpowiednio 4 i 3 procent, mimo że te dwa miesiące 2018 roku były uznane za słabe.

Reklama
Reklama

Na rynku już teraz pojawia się wiele atrakcyjnych ofert od touroperatorów i organizatorów rejsów wycieczkowych. To z pewnością przełoży się na wyniki finansowe, zwłaszcza że dziś wielu klientów decyduje się na wyjazd do Turcji i Egiptu, które są tańsze, podczas gdy Hiszpania i Grecja notują spadki liczone dwucyfrowo. – Jeśli sprawy potoczą się dobrze, wyjdziemy na zero, choć nie będziemy wiedzieć, dlaczego tak się stało – konkluduje Sülberg.

Zobacz też: „Niemieccy agenci sprzedają więcej rejsów”.

Właściwie trudno wyjaśnić przyczyny spowolnienia – eksperci podkreślają, że sytuacja ekonomiczna kraju jest stabilna, nastroje konsumenckie dobre, nie ma też żadnych dużych wydarzeń sportowych, które mogłyby zatrzymać turystów w domach. Jedyna niewiadoma to pogoda – wysokie temperatury przypominają o upalnym lecie 2018 roku.

Z danych statystycznych wynika jednak, że liczba rezerwacji jest mniejsza niż przed rokiem. Skumulowany wynik sprzedaży podany przez instytut badawczy GfK wskazuje na dwuprocentowy spadek. Co prawda w 2018 roku przedsprzedaż szła świetnie, ale później, wiosną, popyt mocno spadł. W tym roku jest jeszcze gorzej.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Biura Podróży
Rainbow zabrał mamy zastępcze na tygodniowe wakacje do Tunezji
Biura Podróży
Europejskie biura podróży ostrzegają przed zniszczeniem rynku wyjazdów zorganizowanych
Biura Podróży
Rainbow wystartował z Katowic do Akaby. Za tydzień pierwszy rejs do Cartageny
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Biura Podróży
Nekera otworzy sezon narciarski w Austrii, a zakończy na Słowacji
Reklama
Reklama