Na stornie touroperatora ukazał się komunikat w tej sprawie. Rejsclub.pl to jeden z największych i najstarszych organizatorów turystyki rejsowej w Polsce. Jak mówią nam agenci turystyczni współpracujący z organizatorem, od kilku tygodni firma nie rozliczała się z nimi. Z drugiej strony, wczoraj wróciła z wycieczki organizowanej przez Rejsyclub.pl do Dubaju i Omanu grupa zadowolonych turystów. Nie mieli żadnych sygnałów, że coś złego dzieje się z ich biurem podróży. Wrócili do kraju bez problemu.
Jak podaje biuro podróży na swojej stronie internetowej, marszałek województwa pomorskiego został już poinformowany o niewypłacalności. Biuro miało gwarancję w AXA Ubezpieczenia Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji na 830 tysięcy złotych do grudnia tego roku. Na razie nie wiadomo, ilu poszkodowanych klientów jest za granicą i w kraju, i czy w związku z tym wystarczy dla nich pieniędzy.
Oto komunikat touroperatora
„Niniejszym z przykrością informujemy, iż z powodu niewypłacalności przedsiębiorca Zbigniew Kąkol działający pod firmą Zbigniew Kąkol REJSCLUB.PL nie jest w stanie wywiązać się z umów o świadczenie usług turystycznych zawartych z klientami, których termin rozpoczęcia przypada po dniu 08.02.2018r. i zapewnić klientom zwrotu wpłat lub ich części wniesionych tytułem zapłaty za imprezę turystyczną.
REJSCLUB.PL posiada zabezpieczenie finansowe w postaci gwarancji ubezpieczeniowej w kwocie 830 000,00 zł (osiemset trzydzieści tysięcy złotych). W dniu 08 lutego 2018r. Marszałek Województwa Pomorskiego został poinformowany o niewypłacalności REJSCLUP.PL, co umożliwia klientom skorzystanie z uprawnień przewidzianych w ustawie o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych z dnia 29 sierpnia 1997 r. (Dz.U. Nr 133, poz. 884 ze zm.).