TUI, Thomas Cook i Der Touristik na czele niemieckiej turystyki wyjazdowej

22,8 miliarda euro wyniósł w zeszłym roku rozliczeniowym skumulowany obrót największych niemieckich touroperatorów. Rej wodzą tam TUI, Thomas Cook i DER Touristik

Publikacja: 19.02.2018 07:35

TUI, Thomas Cook i Der Touristik na czele niemieckiej turystyki wyjazdowej

Foto: AFP

Magazyn branżowy „FVW” zebrał dane od 56 organizatorów. Wykorzystał też analizy instytutu badawczego GfK, które będą opublikowane przez Niemiecki Związek Turystyczny (Deutscher ReiseVerband – DRV) na targach ITB w Berlinie, a które magazyn otrzymał wcześniej na wyłączność. Wynika z nich, że w roku rozliczeniowym 2016/2017 skumulowany obrót największych niemieckich organizatorów sięgnął 22,8 miliarda euro. To o 7,4 procent więcej niż rok wcześniej. Trzeba jednak pamiętać, że w okresie fiskalnym 2015/2016 niemiecka branża turystyczna borykała się ze znacznym spadkiem zainteresowania wyjazdami do Turcji, Egiptu i Tunezji.

W tym roku „FVW” po raz pierwszy włączył do analizy wyniki wiodących biur z Austrii i Szwajcarii. Dane z raportu obejmują więc nie tylko Niemcy jako takie, lecz także kraje niemieckojęzyczne. Łącznie obrót touroperatorów z tego obszaru sięgnął 25,5 miliarda euro, co oznacza 6,9-procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim okresem rozliczeniowym. I tak, ujęte w zestawieniu szwajcarskie firmy Hotelplan Suisse i Holiday Home Division zakończyły rok wynikiem 498,7 mln euro (wzrost o 1,4 procent) i 284,4 mln euro (wzrost o 3 procent). Z kolei austriacka Verkehrsbuero Group miała 246,3 mln euro obrotu (wzrost o 6 procent), a kolejne w rankingu szwajcarskie Globetrotter Group i Knecht Reisegruppe 205,2 mln euro (spadek o 4,4 procent) i 182,2 mln euro (wzrost o 8,5 procent).

Jak przypominają autorzy zestawienia, w 2017 roku touroperatorzy dalej walczyli ze spadkiem popytu na Turcję, ale dzięki wcześniejszemu planowaniu, mogli sobie z tym problemem lepiej poradzić. Ostatecznie praktycznie wszyscy poprawili swój wynik. Wyjątkiem był DER Touristik, który zanotował spadek przychodów o 3,6 procent z powodu kłopotów z nowym systemem rezerwacyjnym.

Na pierwszym miejscu zestawienia niezmiennie znajduje się TUI (obrót 5,3 miliarda euro, wzrost o 7,1 procent), który zdecydowanie wyprzedził zarówno Thomasa Cooka (3,8 miliarda euro, wzrost o 3,2 procent), jak i DER Touristik (3,47 miliarda euro, spadek o 3,6 procent). Kolejne pozycje należą do Grupy FTI (2,55 miliarda euro, wzrost o 15,4 procent), Aidy Cruises (1,7 miliarda euro, wzrost o 13,3 procent), Alltoursu (1,39 miliarda euro, wzrost o 4,5 procent) i Schauinsland Reisen (1,18 miliarda euro, wzrost o 7,3 procent).

Zdaniem autorów analizy ważną część niemieckiego rynku wyjazdowego stanowią też przychody organizatorów rejsów wycieczkowych i małych podmiotów, które specjalizują się w wyjazdach autokarowych. Nie bez znaczenia są również podróże organizowane przez zrzeszenia, kościoły, szkoły i placówki społeczne. W zeszłym roku przychody z takich wycieczek wyniosły w Niemczech w sumie 33,7 miliarda euro, o 8 procent więcej niż rok wcześniej.

W roku rozliczeniowym 2016/2017 obroty rosły szybciej niż liczba klientów (wzrost o 2,8 procent). Powodem tego mogło być większe zainteresowanie kierunkami takimi jak Hiszpania czy Grecja, które są droższe niż popularne wcześniej Egipt, Turcja czy Tunezja. Po drugie, niższy kurs dolara sprawił, że część turystów zdecydowała się na droższy wyjazd do dalekich krajów. Nie bez znaczenia była też dobra sprzedaż rejsów wycieczkowych. W analizowanym okresie obrót w tym segmencie wzrósł o 16,8 procent. Wśród organizatorów tego typu wypoczynku, poza Aidą, dobre wyniki zanotował m.in. TUI Cruises (1,05 miliarda euro, wzrost o 30 procent).

Touroperatorzy potwierdzają, że ten rok zaczął się bardzo dobrze. W najważniejszym miesiącach sprzedażowych, czyli w grudniu i w styczniu, ich obroty rosły dwucyfrowo. Touroperatorzy liczą, że w sezonie letnim średni wzrost wyniesie 5 procent.

Do łask powróciły Turcja, Egipt i Tunezja, nadal dobrze sprzedają się rejsy wycieczkowe. W grupie wycieczek do dalekich krajów organizatorzy spodziewają się jednak spadku liczby wyjazdów do Stanów Zjednoczonych.

Magazyn branżowy „FVW” zebrał dane od 56 organizatorów. Wykorzystał też analizy instytutu badawczego GfK, które będą opublikowane przez Niemiecki Związek Turystyczny (Deutscher ReiseVerband – DRV) na targach ITB w Berlinie, a które magazyn otrzymał wcześniej na wyłączność. Wynika z nich, że w roku rozliczeniowym 2016/2017 skumulowany obrót największych niemieckich organizatorów sięgnął 22,8 miliarda euro. To o 7,4 procent więcej niż rok wcześniej. Trzeba jednak pamiętać, że w okresie fiskalnym 2015/2016 niemiecka branża turystyczna borykała się ze znacznym spadkiem zainteresowania wyjazdami do Turcji, Egiptu i Tunezji.

Pozostało 84% artykułu
Biura Podróży
Za dużo turystów? Biura podróży mają z tym problem
Biura Podróży
TUI organizuje się na nowo. Cel: więcej klientów, produktów, usług i kierunków
Biura Podróży
PIT: Turystyczny Fundusz Pomocowy zamiast pożyczać pieniądze będzie je wypłacać
Biura Podróży
Prezes PIT: Ceny wycieczek mogą się dynamicznie zmieniać. Potwierdził to sąd
Biura Podróży
Fostertravel.pl: Touroperatorzy wiedzą, że mogą na nas polegać, to buduje zaufanie