Doświadczenia niemieckich agentów pokazują, że nie wszyscy klienci mają w obliczu kryzysu postawę roszczeniową – pisze portal branży turystycznej Touristik Aktuell. Już całkiem sporo biur potwierdza, choć Touristik Aktuell nie podaje, ile konkretnie, że turyści sami proponują im wypłatę utraconej prowizji za anulowaną wycieczkę.
CZYTAJ TEŻ: Agenci turystyczni też potrzebują pomocy
Jak mówi Britta Hillebrand-Manthey z biura Hillebrand und Weber w Menden, ma to być wynagrodzenie za pracę, którą przez cały czas wykonywali. Inne biura chwalą właścicieli wynajmowanych lokali, bo nie przychodzą po pieniądze, mimo że nadszedł czas zapłaty. Przeciwnie, sami sugerują prolongatę spłaty zobowiązań.
Biura, które mają takie doświadczenia, zachęcają kolegów po fachu, by zwracali się do wynajmujących z prośbą o przesunięcie płatności na późniejszy termin. Na pewno część z nich przystanie na taką propozycję.
Na koniec wspomnijmy o akcji, o której pisaliśmy przed kilkoma dniami – 20 agentów przygotowało paczki ze słodyczami, które wysłali do sztabów kryzysowych touroperatorów, by podziękować im za wysiłki i dodać otuchy w tym trudnym czasie.