TUI dostał trzeci raz pomoc – 1,8 miliarda euro

Grupa TUI dostanie trzecią transzę pomocy – tym razem 1,8 miliarda euro. Porozumienie w tej sprawie rząd Niemiec zawarł z bankami i z głównym akcjonariuszem koncernu – firmą Unifirm, należącą do rodziny rosyjskich miliarderów Mordaszowów.

Publikacja: 02.12.2020 17:47

TUI dostał trzeci raz pomoc – 1,8 miliarda euro

Foto: Fot. Bloomberg

Grupa TUI poinformowała właśnie, że negocjacje w sprawie kolejnej transzy pomocy zakończyły się sukcesem. Koncern dostanie w sumie 1,8 miliarda euro, dzięki czemu będzie mógł podnieść kapitały własne, poprawić bilans i zapewnić płynność na czas trwania pandemii w 2021 roku. Według stanu na 30 listopada Grupa dysponuje gotówką i liniami kredytowymi w wysokości 2,5 miliarda euro.

CZYTAJ TEŻ: Betlej: TUI korzysta z kryzysu, w Polsce ma już 40 procent rynku

W związku ze stale rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem, coraz ostrzejszymi ograniczeniami podróży wprowadzanymi przez wiele krajów, a co za tym idzie, tendencją klientów do rezerwowania wyjazdów w ostatniej chwili, koncern musi zadbać o dalsze zabezpieczenia. TUI oczekuje, że w związku z informacjami o dostępności szczepionki w pierwszej połowie przyszłego roku sytuacja pandemiczna poprawi się, a klienci znów zaczną podróżować.

Pakiet pomocowy obejmie gwarancje i podniesienie kapitału. Mordaszowowie będą w perspektywie długoterminowej inwestorem strategicznym TUI – jako największy udziałowiec (24,1 procent) przyrzekli włączyć się w podniesienie kapitału.

ZOBACZ TEŻ: Właściciel DER Touristik: Pomoc dla TUI i FTI jest nie fair

– Przed pandemią koronawirusa TUI był zdrowym biznesowo przedsiębiorstwem – mówi prezes Grupy TUI Friedrich Joussen. – Rynek istnieje, popyt jest, ale od marca nie możemy wypracować znaczących przychodów. Nasz model biznesowy pozwala nam reagować w elastyczny sposób na nagłe zmiany, wynikające z sytuacji pandemicznej, czego przykładem było szybkie wznowienie programu w lipcu po pierwszej fali choroby – zapewnia w komunikacie koncernu.

Joussen podkreśla, że klienci chcą wyjeżdżać, a turystyka nadal będzie sektorem rozwijającym się i ważną gałęzią gospodarki.

To już trzeci raz od początku pandemii TUI, po upadku Thomasa Cooka największy koncern turystyczny w Europie, sięga po pomoc publiczną. W sierpniu koncern dostał 1,2 miliarda euro kredytu, a w marcu przyznany mu został kredyt pomostowy gwarantowany przez rząd Niemiec w wysokości 1,8 miliarda euro.

Wpisz wiadomość

Grupa TUI poinformowała właśnie, że negocjacje w sprawie kolejnej transzy pomocy zakończyły się sukcesem. Koncern dostanie w sumie 1,8 miliarda euro, dzięki czemu będzie mógł podnieść kapitały własne, poprawić bilans i zapewnić płynność na czas trwania pandemii w 2021 roku. Według stanu na 30 listopada Grupa dysponuje gotówką i liniami kredytowymi w wysokości 2,5 miliarda euro.

CZYTAJ TEŻ: Betlej: TUI korzysta z kryzysu, w Polsce ma już 40 procent rynku

Biura Podróży
Zbankrutowało niemieckie biuro podróży. Wtedy okazało się, że nie ma gwarancji
Biura Podróży
Prezes TUI w Hiszpanii: Przywieziemy 6 milionów turystów, przestańcie protestować
Biura Podróży
Ceny wakacji - Grecja w górę, Turcja w dół, a Wyspy Kanaryjskie z nowym rekordem
Biura Podróży
Turyści chcą latać z biurami podróży za granicę, ale rezygnują z ich usług w kraju
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Biura Podróży
Klienci upadłego biura podróży dostaną pieniądze po wakacjach. Czeka 250 tysięcy ludzi