Artur Gryglak pracuje w 7islands od trzech i pół roku. Rok temu został kierownikiem działu operacji po tym, jak odeszła z biura do Rainbow Aleksandra Piwko (więcej: „W 7islands reorganizacja po odejściu Piwko”).
Gryglak wcześniej pracował w Triadzie i w Travelist.pl. Ukończył zarządzanie w turystyce na Uniwersytecie Warszawskim.
7islands specjalizuje się w organizowaniu wakacji w Grecji. Jego, właśnie odnowiona, gwarancja to 5 milionów złotych. Według rankingu biur podróży Turystyki.rp.pl obroty firmy w 2016 roku wyniosły 30,5 mln złotych. Dało to touroperatorowi 11 miejsce pod względem wielkości w kraju (patrz: Ranking i ratingi Liderów Turystyki Wyjazdowej). Jak mówi Gryglak, ostatni sezon był dla 7islands bardzo udany, liczba jego klientów wzrosła o 26 procent, a przychody o 32 procent. Od 1 grudnia biuro sprzedaje już wyjazdy na 2018 rok, w ofercie nie ma wprawdzie nowych kierunków, ale dodało nowe trasy, będzie teraz zabierać klientów z Rzeszowa na Kretę, z Krakowa na Rodos i z Wrocławia na Kos.
Czy pod nowym kierownictwem planowane są jakieś zmiany? – Zamierzam kontynuować dotychczasowy model kierowania biurem – mówi Artur Gryglak.
Dotychczasowy prezes 7islands Michał Głowa został tymczasem przedstawicielem na Polskę (country manager) platformy do dynamicznego składania wyjazdów Click&GoHolidays (clickandgo.com). Firma powstała w 2010 roku w Irlandii, ma siedzibę w Dublinie. Polska ma być drugim krajem, w którym próbuje rozwinąć biznes.