Zajęcia będą prowadzone pod marką Figloklubów przez zespół animatorów przeszkolonych w ramach kursów pod nazwą Akademia Rainbow. Autorski program animacji realizowany będzie od połowy czerwca do połowy września w hotelach o wyraźnie rodzinnym charakterze.
W sumie Figloklubów ma być nawet 85, o 13 więcej niż w roku 2019. Najwięcej, bo prawie 20, touroperator zaplanował otworzyć w Grecji. Do tego po 14 w Turcji i Hiszpanii i 10 w Bułgarii.
- Figlokluby powstaną w miejscach, spełniających kilka warunków – mówi członek zarządu Rainbowa Maciej Szczechura. - Najważniejszy to oczywiście hotel z pokojami rodzinnymi, w których można zakwaterować rodziny z dowolną liczbą dzieci, a przy tym położony blisko plaży i dysponujący infrastrukturą dla wypoczywających rodzin z dziećmi. Podstawą jest basen, atrakcyjne i bezpieczne miejsce do prowadzenia animacji.
Czytaj więcej
Pewność najniższej ceny i możliwość rezygnacji z umowy bez podania przyczyny – to zdaniem biura p...
- Hoteli z Figloklubami będzie, co naturalne, więcej w krajach, w których rodziny z dziećmi stanowią wysoki odsetek klientów. Ale zależy nam też na rozwijaniu tego konceptu i różnorodności miejsc, w których można z niego skorzystać. Dlatego zapraszamy także m.in do Chorwacji, Czarnogóry, Portugalii, Włoch, Albanii i Egiptu. A ponieważ z roku na rok zwiększa się liczba osób podróżujących z dziećmi na inne kontynenty, Figlokluby pierwszy raz pojawią się w Dominikanie, Kenii, Meksyku i Zanzibarze – wyjaśnia Szczechura.
