Projekt sadzenia lasu na Rodos będzie realizowała fundacja TUI Care. Zakłada on nie tylko zalesienie części wyspy, ale i opracowanie programów dla turystyki przyrodniczej, który ma przynieść korzyści mieszkańcom i turystom. W ramach przedsięwzięcia powstaną nowe miejsca pracy w ochronie środowiska i turystyki zrównoważonej. Już teraz tworzone są programy edukacyjne dla dzieci i młodzieży, obejmujące te dwa zagadnienia – informuje koncern w komunikacie.
Czytaj więcej
Zgodnie z przepisami Unii Europejskiej biura podróży muszą zadbać o swoich klientów między innymi w razie wystąpienia kataklizmu. Prezes Grupy TUI domaga się, by taki sam obowiązek mieli wszyscy usługodawcy turystyczni, w tym platformy sprzedające noclegi i loty.
Inwestowanie w przyszłość turystyki
– Musimy dostosować się do zmian klimatycznych – mówi cytowany tam gubernator regionu Południowego Morza Egejskiego George Chatzimarkos. – A różnorodność biologiczna to nasze wspólne zobowiązanie na rzecz przyszłych pokoleń – dodaje.
– Region Południowego Morza Egejskiego to jeden z najpopularniejszych wakacyjnych kierunków wśród klientów TUI – wskazuje prezes Grupy TUI Sebastian Ebel. – Jesteśmy dumni, że mogliśmy być jednym ze współtwórców pionierskiej inicjatywy, jaką jest Co-Lab Rhodes i prowadzone w jej ramach prace nad zrównoważeniem naszej branży.
Co-Lab Rhodes to partnerstwo z udziałem Grupy TUI, fundacji TUI Care, władz Południowego Morza Egejskiego i rządu Grecji, którego jego celem jest przekształcenie Rodos w zrównoważone miejsce wypoczynku. Wyspa ma się stać wzorem dla innych kierunków. Co-Lab opiera się na kilku filarach - ochronie bioróżnorodności i środowiska w jego pierwotnej postaci, ograniczeniu śladu, jaki zostawia turystyka, działaniu w porozumieniu z lokalną społecznością i w zgodzie a jej kulturą.