Wakacje 2023 w końcu przypominały te z najlepszych dla branży turystycznej lat, nie tylko z powodu rekordowej liczby turystów podróżujących z biurami podróży, ale przede wszystkim bez strachu przed covidem i niepewności związanej z wpływem wojny na Ukrainie na światową turystykę - pisze Travelplanet.pl w „Raporcie podróżnika”, który powstał na podstawie danych rezerwacyjnych tego multiagenta.
Trzęsienie ziemi w Turcji zdarzyło się w lutym, a więc na długo przed zasadniczym sezonem, i daleko od najpopularniejszych tureckich kurortów, zaś problemy z pożarami na Rodos biura podróży rozwiązały wręcz modelowo, wzmacniając przekonanie turystów, że w niepewnych sytuacjach zorganizowane podróże są znacznie bezpieczniejsze i często mniej kosztowne od tych samodzielnych.
Dlaczego ceny wypoczynku nie dogoniły inflacji
Choć w szczycie sezonu inflacja nie odpuszczała, to ostatecznie koszt wakacji wzrósł średnio raptem o 4 procent. Ale to wcale nie konsekwencja nadpodaży ofert. Na polskim rynku pojawili się co prawda zagraniczni touroperatorzy z konkurencyjnymi cenowo ofertami, zwłaszcza do Turcji i Egiptu, ale w dużej mierze tak niski wzrost kosztu rezerwacji to efekt działań samych klientów biur podróży, którzy rezerwowali wakacje z rekordowym wyprzedzeniem, gwarantując sobie niezmienną cenę, i wybierali dużo tańsze wakacje poza szczytem sezonu, nawet w październiku i listopadzie. Wyjazdy były krótsze niż w poprzednich latach, ale za to w takim samym wysokim standardzie.
Niespotykany popyt na majówkę i jesienny wypoczynek
O ile wyjazdy zimowe z biurami podróży nie zanotowały spektakularnych zmian frekwencji, to majówka była niezwykle popularna - układ dat był korzystniejszy niż rok wcześniej, ale przede wszystkim popyt nakręcił brak niepewności, jaka była udziałem turystów w 2022 roku (wówczas powodował ją długotrwały protest kontrolerów lotów).
W 2023 roku oferty wyprzedane były do tego stopnia, że w serwisie Travelplanet.pl identyczną co do standardu propozycję wypoczynku w Turcji czy Egipcie z wylotem z Niemiec można było kupić nawet o połowę taniej.