Jak donosi portal Greek Travel Pages, kwestia była dyskutowana w czasie międzyresortowego posiedzenia, które odbyło się w Ministerstwie Gospodarki. Zwolnienie hotelarzy, którzy mieli długoletnie kontrakty z Thomasem Cookiem z obowiązku odprowadzania podatku noclegowego, ma pomóc im przetrwać trudny czas.

Opłata obowiązuje od zeszłego roku i wynosi od 0,5 do 4 euro za noc. Podatek w hotelu uiszcza klient.

Branża hotelarska prosi jednak o większe wsparcie – jej przedstawiciele określą jaka miała by ona być, kiedy ocenią wielkość strat.

W momencie ogłoszenia niewypłacalności przez brytyjski oddział Thomasa Cooka w Grecji przebywało ponad 50 tysięcy klientów tego touroperatora.