Poza stolicą najbardziej brakuje hoteli oddalonych od niej nie więcej niż o 70 km. Drugie kryterium, choć niegwarantujące powodzenia, to położenie w pobliżu dróg szybkiego ruchu, takich jak np. E7, no i oczywiście A2.
Na razie powodzeniem cieszą się okolice Mszczonowa, gdzie powstaje największy park wodny w Europie Środkowej. Tam także planowane są hotele, pensjonaty i gospodarstwa agroturystyczne. Są miejsca na kolejne inwestycje. Cena ziemi w okolicy to około 85 złotych za metr kwadratowy i to w odległości 3 km od Term Mszczonów.
Nowe obiekty powstają w Żyrardowie, Grodzisku Mazowieckim, gdzie deweloperzy wyspecjalizowali się w rewitalizacji starych obiektów przemysłowych. W okolicach Płońska magnesem przyciągającym inwestorów jest nadal rozwijające się Lotnisko Modlin. – Wystarczy spojrzeć na rejestracje samochodów, jakie parkują przy naszym porcie. Przyjeżdżają nie tylko z Mazowieckiego, ale i z Podlasia, Mazur, z Polski południowej i północnej – zapewnia p.o. prezes modlińskiego lotniska Leszek Chorzewski. Wielu podróżnych decyduje się na spędzenie nocy w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego zamiast na kilkugodzinną podróż w nocy.
Mało jest hoteli i pensjonatów w okolicach Grójca, mimo że wygodnie byłoby tam przecież nocować klientom fabryki Ferrero Rocher w Belsku Dużym. Słabo jest również z dobrymi noclegami koło Wyszkowa, gdzie są praktycznie tylko hotel Baśniowa, Gościniec Pod Jasionem i Bias.
Uwaga na rozmiary
Jeśli coś się w Mazowieckiem teraz buduje, to przede wszystkim domy weselne z miejscami noclegowymi, ale to już są ściśle ukierunkowane inwestycje. Nie są one przeznaczone dla turystów. Padło pod ciężarem długów największe centrum konferencyjne w Polsce – Ośrodek Ossa Congress & Spa pod Rawą Mazowiecką. Swoje spotkania miały tutaj partie polityczne, a wielkie firmy organizowały imprezy integracyjne. Ośrodek, którego siłą miała być jego wielkość, ostatecznie okazał się za drogi i za duży. Pod Warszawą powstały konkurencyjne placówki, takie jak Hotel Narvil Conference & Spa w Serocku czy Warszawianka w Jachrance, które były mniejsze, a więc i łatwiejsze do zarządzania. Jest też kilkanaście hoteli połączonych z centrami szkoleniowymi, które swoje najlepsze lata mają za sobą.